... potem ...

... potem ...

... się powracało powoli...

sowa57

sowa57 2016-04-11

Jak w raju.

sunowi

sunowi 2016-04-11

50 kroków od tego drzewa w tył jest już dziadusiowy wzgórek. Kusiiiło, aby zajść od drzwi, ale zabrakło odwagi.
Bardzo pachniała świeża trawa i wilgotna ziemia. Tylko na przedwiośniu zapachy są tak intensywnie odczuwalne.
Słowem na pewno świetny sposób na autopsychogenny trening- dla w miarę spokojnych dusz.

dodaj komentarz

kolejne >