koncoweczka ;)))...

koncoweczka ;)))...

koncoweczka ale jaka intensywna ;)))...incydent ze swinka juz za nami...maly byl caly czas monitorowany ze w razie czego mieli go \"wyjmowac\" ale na szczescie chorba nie miala na niego wplywu a to tylko dlatego ze juz jest duzy...nawet nie chce myslec co by bylo gdybym wczesniej zlapala te chorobsko :////...teraz probuje ogarnac wszystko ale przy tych upalach nie jest to latwe :///...kochani obiecuje ze odwiedze was w wolnej chwili :)))...bo poki co zostala mi do pomalowania jeszcze sciana w pokoju malego ;)))...pozdrawiam i buziole wam zostawiam ;***...

izolden

izolden 2013-07-26

Witaj grubasku.....cieszę się ,że już wszystko OK.....tylko nie szalej za mocno z tym malowankiem.....bo wiesz o co chodzi.....hihihih.Buziolki Kingulko.
Wyglądasz znakomicie.

izulek

izulek 2013-07-26

no faktycznie intensywnie...zdròwczka życzę i szybkiego rozwiązania:))

asiag76

asiag76 2013-07-28

Ślicznie wyglądasz kochana:))

hexxana

hexxana 2013-07-29

ale kulka z ciebie !!! oczyyywiscie maluski zarcik !! ja jestem matka 3 lobuziakow, i wnusi ;) ...wiec wiem jak to jest pod koniec ciazyy.....i te upalne dni ,lo matko ::!!! ale zycze ci z calego serducha jak najlepiej i szybkiego rozwiazania !!

madzikf

madzikf 2013-08-03

gratuluje i szczęśliwego rozwiązania

dodaj komentarz

kolejne >