No kochani, ja dzis ide na "urlop" do Ewy, bo ci moi znow gdzies jada, teraz sobie Indie wymyslili phi. Dobrze, ze mnie nie biora ze soba, bo nie daj Boze jeszcze by mnie miejscowi zjedli, z nimi to nigdy nic nie wiedomo. Przeciez jak tu do nas przychodzili cos naprawiac, to sie na mnie patrzyli, z takim przerazeniem w oczach, jakbym byl co najnajmniej 200tu kilowym tygrysem hehe :)
No ale do rzeczy, wiec jak mowilem, przez 8 dni mnie nie bedzie. Wiem wiem dziewczyny, ze bedziecie sie zalewac lzami, usychac z tesknoty, bo taki to juz ze mnie uroczy czarus ;), ale nie martwcie sie wroooce i wam zamrucze do uszka.
No to buziaki mordeczki
miluniu 2010-03-29
hhehehe jestes niemozliwa z tymi opisami:)ojjj indie zazdroszcze cholernie!!udanych wakacji:)
miluniu 2010-03-29
noo kochana kto jak kto ale Bond zawsze daje rade i nigdy nie wymieka:)))focha tylko zapnie ale tak to luzik:)))
napoleo 2010-03-29
Przyjemnego urlopu!!! Nastepnym razem przyjedz do nas,mamy staw z koiami i ze zlotymi rybkami to sobie polowimy!!! :-))))
Ps.U nas nie bedziesz sie nudzil!!:-
kromis 2010-03-29
nieeee, Bond, to juz nawet we swieta cie nie zobaczymy???
Ale masz bezduszna Pancie! :)
kromis 2010-03-29
on codziennie przylatuje....a widzisz skubanca w moim oku? ( jak sie dobrze przypatrzy... :)
tina89 2010-03-31
taaaa do Indii?:) kurcze też bym chciała!:) czekamy na zdjęcia i relacje z wakacji:))))) udanego urlopuuu:)
tina89 2010-04-02
Wszystkiego co najlepsze
na Święta Wielkiej Nocy,
wiosennych nastrojów,
ciepłej, radosnej atmosfery,
miłych spotkań z Najbliższymi
oraz smacznego jajka
i mokrego Lanego Poniedziałku:))
miluniu 2010-04-03
Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja"
wszystkiego co dobre, piękne i nadaje życiu sens. ...