Szanowny Pan Patyczak miewa sie rewlacyjnie, zadomowil sie calkowicie i wcale za nami nie teskni.
Szaleje po domu, przegrzebal wszytskie szafy, szafki i zakamarki, rozkochal w sobie nowe Panciostwo - jak slucham ich opowiescie to wyraznie im sie w glowkach pomieszalo na jego punkcie hihi (oby tak dalej). Ma swoja poduszke w lozku, dyktuje warunki, asystuje w kuchni no i oczywiscie namietnie pluska sie w oczku wodnym, umywalkach, zlewie i wszedzie gdzie woda. Pytali sie mnie ostatnio czy nie mial kaczych przodkow ;)))))
To jest muzyka dla moich uszu, ciesze sie ze jest szczesliwy i kochany.
PS. Ahaaa przesylal Wam pozdrwownia i mruczanki ;)))
puszek 2010-09-18
to znaczy - żegnamy się.........serce boli. Cieszę, żeś Patyczaku w rodzinie, na jedwabiach i puchu, szczęścia życzę..........ale serce boli. Pewnie imię też ci zmienią.........zapomnisz o garnuszkowych wielbicielach........serdeczne ci MIAUUUUU na nową drogę życia
atiseti 2010-09-18
tak to jest jak się wypuszcza dziecko w świat .....
rodzice się cieszą , że dziecku jest dobrze, chociaż tęsknią ....
dałaś mu wspaniałe dzieciństwo, zapomniał o bezdomności i ma wspaniały dom !!!!
vespera 2010-09-18
Hurra! PAT! ;)) pewnie jest w swoim żywiole ;))
a Oni niech kupią sobie aparat i nam tu podsyłają fotencje ;))))
bo tęsknimy,....
marrgok 2010-09-18
ech... będe płakać za Patim... powiedz nowym pańciom żeby profil na garze założyli... tęsknimy!
:o)
aldente 2010-09-18
jakich ja sie tutaj rzeczy dowiaduje! Patyczak zmienil domek???
hmmm...szkoda , ze juz go na garze nie zobacze...ale sie ciesze , ze ma jak u Pana Boga za piecem i ze jest nadal kochany i rozpieszczany!!!
lulka1 2010-09-19
kochany urwis ..cieszę się ,że jest mu dobrze ale żal mi zdjęć których nie będzie dane mi zobaczyć jak Bondziu z Patyczakiem pod jednym dachem mieszkają i kocie zapasy wyczyniają :)
kikciaa 2010-09-19
Ojoj będziemy tęsknic
betaww 2010-09-19
No i jak tu zapomniec o takim cudnym Patyczaku co i sliczny i kapac sie lubi jak nieprzymierzajac ........kaczka
no moze by choc zdjecia od czasu do czasu jak nowe Panciostwo kompa nie mają.....( albo nie chca). A swoja droga .....to szkoda tych pieknych komentow Panci pod zdjciami.....i ogladania tych pięknych rudzielców na zdjeciach.....Ech......lza sie w oku kreci....
Niech ci tam słoneczko bedzie jak najlepiej.......a jak nie.... to pierwszy samolot ........do Polski i do mnie.........do Warszawy......Drzwi i koty czekaja.........otwarte......
A Pancie pozdrawiam......****
esterra 2010-10-07
Słodziak kochany:)