Nie mogę wyjść z podziwu dla władzy.
Doprowadziła naród do upodlenia; olała pandemię, która teraz zbiera żniwa; sprawiła, że Polska jest krajem pogardzanym i wyśmiewanym; rozmontowała ochronę zdrowia; tapla się w moralnym rynsztoku - a mimo to ma poparcie społeczne.
Wiwat rodacy!
- P. Szubartowicz