...ciekawe czy wrocimy planowo,czyli w nastepna srode??????mam nadzieje ze tak.
majjka 2010-04-20
kochana ta fotka to z zeszłego roku....ale pokaże Ci się z brzuszkiem juz niedługo.......
staar 2010-04-20
oj nie wracajcie jeszcze zostancie w polsce:)) pewnie juz was cignie do domku co ???
edyta83 2010-04-20
Mielismy bilety na samolot kupione juz kilka miesiecy temu, a lot odwołali, teraz czekam na zwrot kasy. Nie mogę czekac aż zaczną latać bo mówią że te cholerne pyły mogą sie unosić nawet kilka miesiecy, a my jedziemy na wesele. wiec w przyszlym tygodniu musze byc w polsce. Załatwiłam 9-cio osobowego minibusa, bo nie wyobrazalam sobie jechac z dziecmi autokarem. W ogole jestem przerazona, nie wiem jak to bedzie :/
anmar 2010-04-20
to jak zajrzycie do nas?
laura06 2010-04-20
Piękne zdjęcie -pozdrawiam i życze miłego popołudnia...
edzia29 2010-04-20
No powiem Ci kochana że też się martwiłam bo za pare dni ma brat przylecieć z Angli i myślałam że z tego nici . Ciesze się że lecicie planowo :)
mandii 2010-04-20
trzymam kciuki ;) i tez mam nadzieje ze juz bedziecie na wyspie planowo,bo takie przekladanie lotow psuje wiele planow,wiem Asienko
dolores 2010-04-20
o rany ale macie kłopociki...a ten pył wciąż sie unosi i unosi...kurczę współczuje wam Asieńko....
kora07 2010-04-20
Chciałbym Tobie życzyć spokojnej nocy,
snu, w którym spełnia się wszystkie marzenia...
A gdy sen przeminie i poranek Cię przywita, to uśmiechu na Twarzy... dobranoc:*
miluniu 2010-04-20
slicznotka i jej tatulek:))))ale przerypane co nie:/jak nie urok to sraczka codzienie cos innego mowia z tymi samolotami:/a ja blondyna znowu od tygodnia:D
madlen7 2010-04-21
3mam kciuki,żeby było wszystko zgodnie z planem:)
ja zamierzam bukować bilet do PL na 21maja, mam nadzieję,że będzie już ok. Zauważyłam że najmłodsza gwiazdeczka w szpitalu była:( ja swojej małej nie dałam w PL jak miała skierowanie do szpitala,pojechałam prywatnie do lekarza i on też mi nie kazał jej dawać,niby wg pediatry miała szmery w płucach a wg niego nie...miał facet racje...niestety taki fajny dobry lekarz i tez już [*] :(
ja czuję się paskudnie,jeszcze nie mogę sie cieszyc tak wspaniałym stanem w jakim jestem, to już 10tyg mineło a ja latam do wc jak durna, nawet tabl przeciwwymiotne nie pomagają, każdy się śmieje że to bliźnięta (nie można tego wykluczyć) :o szok szok szok,mam nadzieje,że nie. przepraszam,ze tak malo co bywam,ale rowniez net nam szwankuje tutaj ://
buziaczki i milego dnia!!:**
madlen7 2010-04-21
a się rozpisałam :D:D:D:D:D:D:D chyba na priv zaczne tak pisać :D:D
(komentarze wyłączone)