z pamiętnika anny-str 16

z pamiętnika anny-str 16

Gwałtownie przyciskany hamulec. Rozległ się pisk opon i na krótko ucichł gwar rozmów na oblewanych słońcem ulicach .Ktoś kucnął obok i niczym lekarz badał wzrokiem ciało mężczyzny.Uderzenie samochodu nie spowodowało widocznych skutków. Ten doświadczony kierowca z właściwą wyobraźnią, zawsze prowadził samochód i wyrósł z czasów, kiedy przez miasto, szpanując przejeżdża się ze znaczną prędkością, przy muzyce płynącej z głośników, słyszanej na kilkadziesiąt metrów. W tym wypadku postępowanie według wyobraźni należnej kierowcy okazało się zbyt małe. Na drodze począł tworzyć się korek .Kierowca przekręcił kluczyk w stacyjce i uruchomił silnik. Diesel pracował cicho, ledwo dosłyszalnie.
— Dokąd chcesz jechać? Gdzie uciekasz? Stój!!! ............................Żołądek mój zapadał się,a w głowie pulsowało kiedy zbliżałam się do szpitalnego budynku odbijającego falą białe słoneczne światło i zamieniając je w oknach w lśniące lustra.Promienie kuły w oczy jak gorące igły.Czułam się obolała na duszy. Ze świstem zaczerpnęłam powietrza, a w uszy wdarł się wrzask klaksonu, obraz znikł za zaciśniętymi powiekami i pojawił gwałtowny skurcz żołądka.W głowie zabrzmiały słowa:”Przywdziejcie zbroję Boga,byście mogli przeciwstawić się szatanowi” - taak, tak muszę być silna i nie poddawać się pokusie, to zbyt proste..........ale kto ujmie się za mną, za nami -poprawiłam się szybko kładąc dłoń na jeszcze małym brzuszku.Zeskoczyłam z uliczki.Miałam wrażenie ,że gorące powietrze spowalnia moje ruchy, że nie idę lecz przebijam się przez niewidzialny mur – czy dotrę kiedyś na miejsce? Przyspieszyłam stukając obcasami o podjazd.Głowa nieznośnie pulsowała obrazami ;telefon, całe dotychczasowe życie go szukałam, tym razem leżał pod ręką,. Krótki dzwonek- Słucham , przy telefonie Anna . -Dzwonię ze szpitala miejskiego , moje nazwisko Malik. Przywieziono do nas nieprzytomnego mężczyznę z wypadku, wśród jego dokumentów znalazłam tylko ten jeden numer telefonu........Świat cały mi zawirował przed oczyma. - jakiego wypadku?jaki mężczyzna? - krzyczałam już teraz do słuchawki . -Bardzo proszę się uspokoić i posłuchać mnie uważnie- mówiła miękko,ale każde słowo uderzało jak kropla z topniejącego sopla lodu. Myślałam ,że to nie może być prawdą, Wszyscy tylko nie ON!!! . Zrobiła pauzę czekając ,aż wchłonę to wszystko co powiedziała.Łzy same wciskały się mi do oczu -o kim pani mówi?- już wiedziałam, już wszystko wiedziałam , czułam jak tuli mnie do łona cicha chłodna śmierć. - Pan Krzysztof miał wypadek. Lekarze walczyli o jego życie przez dwanaście godzin. Nie udało się. Nie wiadomo czy to była wina kierowcy, czy może on był niedostatecznie uważny.Proszę przyjechać............................. - nie!!!! -powiedziałam siadając na brzegu łóżka.(Wydawał się taki bezbronny) - Proszę...nie...-cichy szept nie ust ,duszy -..nie odchodzić ,Nie pozwolę ci ,Czy tak musi być? Człowieku błagam Cie .......... mówiłeś”Dwoje ludzi, których łączy lśniąca nic przeznaczenia musi się spotkać. “ spotkaliśmy się ,a ty zamierzasz teraz odejść!!!!!przecież przed nami jeszcze tyle dróg....Złość zaczynała brać górę nad żalem. .Siedziałam w bezruchu przy nim ,patrząc tęgo przed siebie z rękoma złożonymi ,przymknięte ciemne oczy ciskały pioruny, policzki pobladły jeszcze bardziej, nie chciałam płakać.Ukryłam twarz w dłoniach,skurczyłam w sobie.-O Boże! Co ja teraz zrobię? Proszę Cię Boże daj mi siłę................Zaskoczył mnie nagle przejmujący ból, ściskający klatkę piersiową, westchnęłam,przełknęłam ślinę, poczułam skurcz żołądka jakbym dostała nagły cios, serce tłukło się o żebra niczym ptak w klatce.Powróciłam myślami do dnia kiedy zobaczyłam go po raz pierwszy-przestań się dręczyć!!!!krzyczały myśli.Ręce bezwładnie mi opadły jakby delikatny sznureczek który je utrzymywał został odcięty. - jak możesz teraz odejść I zostawić nas........ Ktoś ujął mnie za brodę i powoli odwrócił głowę tak, by musiała spojrzeć prosto w czyjeś oczy .-Krzysztof miał wypadek. Lekarze walczyli . Nie udało się. Anno właśnie się dowiedziałam .Strasznie mi przykro....... ,to ja, Iwona bardzo mi przykro z powodu śmierci Krzysia.. Fala świadomości i bólu zalała moją twarz.Łzy zebrane w kącikach oczu ześlizgnęły się po policzkach. -Krzyś odszedł-wyszeptałam.
-Wiem-powiedziała.-Wiem. -On zawsze całował mnie przed snem wiesz,-wyszeptałam zanosząc się płaczem.
-Wiem -Chyba już nigdy nie usnę bez jego pocałunku, a wiesz on czasem mówił: " Pocałuj mnie najdroższa na pożegnanie.
A kiedy będę już zbyt stary,by marzyć,
Twój buziak wciąż w mym sercu pozostanie" .... czemu życie nie jest proste ani łatwe? Czemu nie przepełnione jest szczęściem, ale przesycone cierpieniem?. Stawia przeszkody, które trzeba przeskoczyć i wygrać wyścig o życie ?.Siedziałam patrząc w zaciągnięte firaną okno. W oczach nadal miałam łzy. -Tylko tyle... tylko żal i łzy ,ból, cierpienie i poczucie bezradności. Pustka, którą nic i nikt już nie wypełni. Nigdy!.i Strach. Strach przed samotnością, przed przyszłością Tylko szara codzienność, zwana teraźniejszością i powracająca co noc przeszłość. -- rozumiesz o czym mówię prawda.- od dziś pozostaną marzenia o tym, aby to, co było, powróciło. Tylko z nim. I nikim innym. Marzenia o bliskości, czułości, zrozumieniu. Marzenia o dotyku jego rąk i warg, marzenia o wyznaniach szeptanych cicho do ucha .Umarł... Odszedł na zawsze. A przecież Anioły nie umierają... Jak więc było to możliwe? Nie ma go...?!! Przytulałam twarz do jego twarzy, wargi do jego ust, rękę do tętnicy, w której nie pulsowała już krew . (Uśmiechał się do niej. Ciepło, z miłością) Tak ciężko złapać powietrze do płuc
jeśli wcześniej oddychało się razem ... .Cisza. I nagle tą ciszę przerywa przeraźliwy krzyk. Mój krzyk.....mój krzyk - tylko to mi pozostało Długo jeszcze tuliłam do siebie martwe ciało. Przyciskała je do piersi i kołysałam, Jego i nasze dziecko które nigdy nie pozna swojego ojca. -Wiem przecież, że nie odszedłeś. I Ty też to wiesz, wiesz jak bardzo Kocham Cię I próbuję odnaleźć resztkę życia, resztkę przeszłości...wierzę, że zasnę spokojnie tylko dlatego, że w nocy przychodzić będziesz we śnie .”A może lepiej byłoby nie ujrzeć nigdy cię
I obraz marzeń wyrwać z ciągłych pragnień, snów.
Lecz jak to zrobić powiedz mi, gdy serce ciebie chce?
Nie zdołam zmienić swego losu stało się “[Jesteś wielkim spełnieniem — Classic.] “ W życiu piękne są tylko chwile, w życiu piękne są tylko chwile! “Dżem.

arw10

arw10 2009-02-10

Niesamowite,miłego dnia Asiu

maria

maria 2009-02-10

Słowa i obraz współgrają świetnie... Groza...
Serdecznie pozdrawiam Asiu :)

halinag

halinag 2009-02-10

........(_.^._).. DZIEŃ
.............(—`°v°´—) DOBRY)
................(_.^._)....(—`°v°´—)
... ....(—`°v°´—) .........(_.^._)
..........(_.^._wspaniałego dnia życzę

moni4

moni4 2009-02-10

Złociste słońce świeci na niebie
Maluje promienie na błękitnym tle
A ja z daleka ze szczerym uśmiechem
Moc gorących pozdrowień Ci śle.Buziaki:)))

ewusia

ewusia 2009-02-10

Wspaniała całość....Twarz na zdjęciu odzwierciedla
i przerażenie i strach.
Miłego wtorku Asiu z dużą dozą optymizmu.

luna19

luna19 2009-02-10

milego i slonecznego dzioneczka , pięknego uśmiechu

maniek1

maniek1 2009-02-10

Pozdrawiam.Miłego i cieplutkiego Wtorku życzę:))

udch95

udch95 2009-02-10

Scenariusz przez życie pisany:)miłego dnia:))

elza100

elza100 2009-02-10

Piękna ,dobra miłość przeważnie kończy się tragicznie ,a już zdawało się ,że będą szczęśliwą rodziną .Dziś Asiu dałaś mi dozę smutku ,ale napisałaś tak, jak czasem w życiu się zdarza .Do tego ta fotka ,wystarczy spojrzeć i już wiadomo, że stało się coś strasznego .................Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego wtorku :-))

dorocik

dorocik 2009-02-10

Również pozdrawiam życząc milego dzionka :))))

kafia15

kafia15 2009-02-10

dobrego dnia, pozdrawiam ciepło:)

boratyna

boratyna 2009-02-10

Wiesz co, ciarki przechodzą. I nigdy nie wiem, jak w takich tragediach pomóc. Chyba lepsze były poprzednie odcinki. Wymyśl cos jeszcze.

dolores

dolores 2009-02-10

wleciałam na twój profilek zobaczyć nowe zdjęcia....właśnie zasiadłam do porannej kawusi...a na deserek mam klawiaturkę i monitorek hihihi kocham to co robie:))

peterek2

peterek2 2009-02-10

Gdy osiągniesz pewien wiek,
czasem nachodzi cię pytanie,
Gdybyś się stał znowu młodym,
jakie by było Twoje postępowanie.
Co mógłbyś zmienić, jak postępować,
aby swoje życie lepszym plonem mogło zaowocować.
Czy byś się puścił za wiedzą w pogoni,
lub nad biznesem pomyślał i go w życie wprowadził,
czy stałbyś się lepszym człowiekiem,
wzorem dla innych, który by prawe życie prowadził.
Tak sobie myślę, gdybań i możliwości jest wiele,
człowiek człowiekowi coś tam zazdrości,
ale powiem Wam kochani,
nie ma na życie żadnej recepty, ani ideału możliwości.

Pozdrawiam i ciepły uśmiech zostawiam.

hala49

hala49 2009-02-10

Witam....u nas słoneczko świeci ale zimny wiatr wieje....brrrrr...pozdrawiam:))))

krisstin

krisstin 2009-02-10

Smutno mi. Bardzo.

bmator

bmator 2009-02-10

życzę miłego wtorku;)) pozdrawiam ;))

woska

woska 2009-02-10

Bezsilność.... niemoc.....przeznaczenie....niemy krzyk!!!! oto jest proza życia......milutkiego i cieplutkiego dnia Asiu:)))))

wazo55

wazo55 2009-02-10

czy to nie jest "krzyk"... a może nawet wrzask...:-)))

mistic

mistic 2009-02-10

OJ.....smutno dzis i łza się kręci......ale cudnie.....
milusiego popołudnia...;D

pamela5

pamela5 2009-02-10

Mocne...
Pozdrawiam Asiu, życząc sympatycznego dnia:-))

wiki5

wiki5 2009-02-10

Smutne zakończenie,a ja myślałam,że będzie wspaniały....Milutkiego dnia...Pozdrawiam:)

margo2

margo2 2009-02-10

fajne....
milego dnia..........

anita591

anita591 2009-02-10

Spelnienia wszystkich najskrytszych marzen,
samych przyjemnych w Twym zyciu zdarzen.

walter46

walter46 2009-02-10

Oj..dużo się u mnie działo,
ale przychodziłam tak zmęczona,
że pisać mi się już nie chciało.
Jak wieczorem wracałam,
w fotelu siadałam,nic nie robiłam,
uciekła gdzieś ze mnie,cała moja siła,
byłam tak zmęczona,wszystko mnie bolało
że nawet myśleć mi się nie chciało.
Jeszcze muszę Wam powiedzieć...))
że rewelacyjnie też się nie czuję,
boli mnie gardło,głowa i pokasłuję,
przed wczoraj nawet temperaturę miałam,
dlatego wybaczcie,że do Was nie pisałam.
Wiem,że Wy to doskonale rozumiecie,
bo Wam na pewno też nie raz,
inny scenariusz napisało życie,
my do sytuacji dostosować się musimy,
choćbyśmy chcieli...losu nie zmienimy.
Za pamięć o mnie,wszystkim Wam dziękuję,
jak tylko moje życie się unormuje,
to znowu z Wami będę dziennie obiecuję.
Serdecznie Was pozdrawiam i mocno całuję

mrrrau

mrrrau 2009-02-10

Ależ historia...

rys55

rys55 2009-02-10

Tak wielka miłosc a jak tragiczne zakonczenie.. Twój wiersz jakby pisany na zakonczenie tej pięknej a zarazem smutnej opowiesci ....)))))


Wspominam dzień tamten, o losie okrutny
Byłam, Ty żyłeś - dziś dzień smutny
Gorące łzy, roszą twarz na stronie
Kochałam Cię za życia , opłakuję po zgonie.
I cóż mi ci ludzie snujący się w milczeniu
Pomóc mogą w moim strapieniu
Chcą raz jeszcze miłe Twe ujrzeć spojrzenie ,
Aby osłodziło troski i cierpienie.
Czy po nocach będzie mi się śniło
Jak stoję i płaczę nad Twoją mogiłą ?
I słyszeć będę ten dzwon grobowy
I mgliście widzieć kondukt pogrzebowy ?
Ktoś cicho modlitwy powtarza
Wchodząc w tę ciszę i zieleń cmentarza.
Okryci czarną żałobą ,płaczą nie nad Tobą lecz sobą

kkrysia

kkrysia 2009-02-10

GROZA...
Moje dzień dobry z całusem teraz do Ciebie leci,
humor Ci poprawi, w sercu żar roznieci.
Pomyśl sobie o mnie tak słodko i miło,
żeby w Twym serduszku ciepło się zrobiło:-)
♥«°°»♥ ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA ♥«°°»♥ Buziaki SKARBIE

piotrk

piotrk 2009-02-10

miłego dnia Asiu jesteś niesamowita :-)))))))))

dawido

dawido 2009-02-10

DZIĘKUJĘ ASIU ZA PAMIĘĆ, ZA ODWIEDZINKI...POZDRAWIAM CIĘ BARDZO GORĄCO I ŻYCZĘ PRZYJEMNEGO WIECZORKU, JAK I WSPANIAŁYCH DNI...:))))))

nusiaa

nusiaa 2009-02-10

ღ♥ღ(¯`♥´¯)ღ♥ღCIEPLUTKO POZDRAWIAMღ♥ღ
(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●MIŁUTKIEGO POPOŁUDNIA •●¤ۣۜ๘
ღ♥ღ(¯`♥´¯) ღ♥ღ ŻYCZĘ! :)))ღ♥ღ

piotrr

piotrr 2009-02-10

dobre!
pozdrawiam

jolamr

jolamr 2009-02-10

:( pozdrawiam

moni4

moni4 2009-02-10

Miłego wieczorku życzę.Buziaki:)))

hala49

hala49 2009-02-10

(( Wieczór zasłania
(( świat ciemnościami.
(( Pogódźmy smutki
(( wraz z radościami,
((
(( zaśnijmy słodko
(( na nockę całą,
(( żeby się jutro
(( chętnie wstawało.

sylwia55

sylwia55 2009-02-10

Po pochmurnym i aksamitnym niebie w blasku księżyca i kilku spadających gwiazd leci me serduszko do ciebie by ci powiedzieć dobranoc;)

kmstk

kmstk 2009-02-10

::::::(*·.¸(`·.¸ ¸.·´)¸.·*)::::::
:::::: Milutkiego wieczorku :::::
:::::´`·.... dla Ciebie ....·´`::::::
::::::(¸.·´(¸.·* *·.¸)`·.¸)::::::

teresa14

teresa14 2009-02-10

zgadzam się niesamowite

mala66

mala66 2009-02-10

Paulo Coelho „Podręcznik wojownika światła”

Wojownik światła potrzebuje miłości. Przywiązanie, przyjaźń i czułość są częścią jego natury, tak samo jak jedzenie, picie czy radość walki w imię dobrej sprawy. I jeśli o zachodzie słońca nie czuje się szczęśliwy, znaczy to, że nie jest z nim w porządku. Wtedy przerywa bitwą i rusza na poszukiwanie kogoś, kto razem z nim obejrzy zachód słońca. Jeśli trudno mu znaleźć przyjaciela, pyta sam siebie: „Czyżbym obawiał się bliskości z ludźmi? A może ktoś obdarzył mnie przyjaźnią i nawet tego nie dostrzegłem?” Wojownik światła może wybrać samotność, ale nie może paść jej ofiarą................

Wojownik światła po obejrzeniu zachodu słońca, wędrowałby do garnka, na pogaduszki z przyjaciółmi. Fajnie, że jesteście :-)))
Cieplutko pozdrawiam i miłego wieczorku zyczę :-)))***

jagodaj

jagodaj 2009-02-10

Tego to się nie spodziewałam....Podkręciłaś nas i ....smutno teraz...:))))

krokodyl

krokodyl 2009-02-10

Anna jakaś rozdarta się zrobiła.......Pocałowana bądź mocno .....No co za "dźwiękowiec" z tej Anny !!!!!!!:)))))

marekp

marekp 2009-02-10

hehe jak wiedźma wyszło;) pozdrawiam

nuna55

nuna55 2009-02-10

☆♥☆♥☆♥DOBRY WIECZÓR
POZDRAWIAM,ŻYCZĘ MIŁEGO WIECZORU
I SPOKOJNEJ NOCKI :))♥

savana1

savana1 2009-02-10

serdecznie pozdrawiam, milgo wieczoru:)))

dancia2

dancia2 2009-02-10

pozdrawiam i milego wieczoru:))

medii

medii 2009-02-10

witam wieczorkiem jak obiecałam odwiedzam as o tej porze i życzę miłej spokojnej nocki kolorowych bajkowych snów no i proszę grzecznie spać nie broić dobranoc lubię czytać ten pamiętnik

wienia

wienia 2009-02-10

Witaj...ślicznie......pozdrawiam cieplutko ....:)))

Siedem nieb w bożym jest świecie:
Pierwszem - zielona wiosna,
Drugiem - tęsknota miłosna,
Modlitwa - niebo jest trzecie,
Czwarte - pieśń słowy Bożemi,
Piąte - sam nieba krąg siny,
A szóste - uśmiech dziewczyny,
Co jest aniołem na ziemi.
A siódme - wszystko, och! społem,
Sześć nieb, och! niczem niestety,
Bo to jest miłość kobiety,
Co jest twej duszy aniołem.
[F. Faleński]

http://www.youtube.com/watch?v=cqoH9o7tGdw

karisa

karisa 2009-02-10

Oj oj .jesteś niesamowita.Miłych snów.

misia51

misia51 2009-02-10

,•’``’•,•’``’•,.
***DOBRANOC ***KOLOROWYCH SNÓW***
’•,`’•,*,•’`,•’ ....POZDRAWIAM CIEPLUTKO ****

.....`’•,,•......***DOBREJ SPOKOJNEJ NOCKI***

echem

echem 2009-02-10

Nad taflą wody pochylona
Usiadła miłość niespełniona
Spogląda smętnie w swe odbicie
Wspomina smutne swoje życie.

W serduszku pełnym złej goryczy
Ukryła blask i czar słodyczy
Już nie potrafi iść swą drogą
Będzie siedziała nad tą wodą.

W swym wielkim smutku i rozpaczy
Pragnie spełnienia, czy je zobaczy?
Nad lustrem wody się pochyla
Odbiciem pragnień jest ta chwila.

Podczas zadumy nad swym losem
Płacze łez deszczem, pociąga nosem
Jak kwiat spragniony wody życia
Miłość chce znowu wyjść z ukrycia.

W źródełku wody znaleźć wiarę
Wraz ze spełnieniem stworzyć parę
I iść we dwoje w ten świat rozkoszy,
Czy myśl przecudna ten żal rozproszy?

Niech jej nadzieja towarzyszy,
Może serduszka głos usłyszy
Nie będzie w wodzie się przeglądać
Z tęsknotą, żalem w dal spoglądać.

I tak to miłość niespełniona
Siedziała sama, rozmarzona
Nad swym spełnieniem zadumana,
Może nie będzie kiedyś sama,

Może znów kochać będzie mogła,
Może nadzieja b...

angello

angello 2009-02-11

Dobranoc, słodkich snów i milusiej środy życzę :*

kmstk

kmstk 2009-02-11

POBUDKA !!!
100 całusów z rana
+ 2 do śniadania
+ 2 na potem
i 2 z powrotem,
to wszystko razy 2
na miły początek dnia...

laurea

laurea 2009-02-11

Milego dnia Asiu :)) Pozdrawiam :)

silvers

silvers 2009-02-11

...życie, życie...Miłego Dnia...:)))

dodaj komentarz

kolejne >