[32326283]

Kiedy mam sny spotykam w nich dziwnych ludzi.
I chociaż wyglądają mało sympatycznie, są najlepsi w swoim rodzaju, nie z tej ziemi.

ozyr88

ozyr88 2016-11-12

Przeciez, on jest normalny.
To chyba jakis Bokser... Arletko

arleta

arleta 2016-11-12

Nie, nie jest normalny, oceniasz po okładce :P

lordand

lordand 2016-11-12

...a mnie jak się już śnią...
...to zwykli ludzie...
...czasami dobrzy...
...czasami źli...
...jak to w życiu...:)))

arleta

arleta 2016-11-12

To byli ludzie...
...ale ludźmi nie nazywa ich nasz świat...

lordand

lordand 2016-11-12

...ponieważ słowo "ludź"...
...wymyślili ludzie dla ludzi...
...a dla innych...
...wymyślają inne nazwy "ludziów"...:)))

arleta

arleta 2016-11-12

..jednak to są ludzie i to są ludzie...
...nie możemy myśleć, że jesteśmy lepsi, więc innym ludziom wymyślać inne nazwy nie związane z ludziami...
...no chyba że to reptilianie..

ozyr88

ozyr88 2016-11-13

To, nie ludzie to Bestie... Na realu, nie ze snu :P

lordand

lordand 2016-11-13

...myśląc kategoriami ludziów...
...to masz rację...ale...według NICH myślących innymi kategoriami...wcale nie uważają się za ludziów...to my człowieki sprowadzamy wszystko do naszych określeń i wyobrażeń o niewyobrażalnych istotach...:)))

arleta

arleta 2016-11-13

Na reali, nie że snu...A co jeśli śniąc mamy okazję być świadomością w innej rzeczywistości czasowoprzestrzennej...

arleta

arleta 2016-11-13

Człowieki to proste ludzie z pola chłopy, daleko w polu za innymi... Nie uważają się bo są i myślą że są Bogami, a my to takie ziemskie zabawki.

suzuka

suzuka 2016-11-13

Chyba się zakochałam w tych oczach *.*

arleta

arleta 2016-11-13

One są dziwne... nad oczami najwięcej się namęczyłam ....

lordand

lordand 2016-11-13

...śnienie a rzeczywistość...to dwa różne wymiary...a przeniesienie się w inny wymiar...to trzeba wiedzieć jaki to jest wymiar...a człowieki...mierzą wszystko swoim wymiarem...a ich wymiar jest inny...a my jesteśmy ograniczeni człowiekowym wymiarem...dlatego przeniesienie się w inny wymiar...będzie opierało się na ludzkim wymiarze człowieczeństwa...a człowieki do innych pozaziemskich istotów...nijak się mają do kształtów człowieków...i dlatego człowieki nie są w stanie rozpoznać innej "cywilizacji"...ponieważ wszystko sprowadzają do wyobrażeń ludzików z wymiaru umysłu człowieczków...:)))

arleta

arleta 2016-11-13

Lordzie nie ograniczaj się do tak ludzkiej wyobraźni...:)
Wszystko tak zakręciłeś, ze zgubiłam się na początku...:))
Myślę, że są wyjątkowi ludzie, którzy sięgają ponad ludzkie wyobrażenie i wymiary :)

lordand

lordand 2016-11-13

...ale to nie zmienia postaci rzeczy...że wyobrażenia człowieków o innych...może być mylne...ponieważ nie znając innych form życia...nie mamy pojęcia o ich...no właśnie...o czym...???...nie przeczę, że istnieją człowieczki, które będą blisko prawdy o tych innych...ale tylko powierzchownie...ponieważ mentalnie...zawsze kierujemy się własnym pierwowzorem...i to nas eliminuje z odkrycia tego co jeszcze nie jest odkryte...ale...próbować można...każde nowe doświadczenie przybliża człowieczków do...no właśnie...do czego...???

arleta

arleta 2016-11-13

Wiadomo, że każda wyobraźnia zniekształca obraz rzeczywisty...
O czym? do czego? Ile ludzi tyle prawd, tyle historii spiskowych, tyle chorób, schorzeń, typów osobowości, można tak wymieniać i wymieniać.... do wszystkiego mamy schematy, ale to tylko schematy, nawet myślenie jest schematem..
... każda myśl, jest zaczerpnięta, nie jest zbudowana od zera przez nasz mózg, jest tylko treścią którą poznaliśmy kiedyś na podstawie czegoś/kogoś i znów zniekształconą na naszą korzyść, nawet myśli, ludzie sprowadzili do ludzkiego poziomu...
...u nas w świecie ludzie wolą myśleć niż współodczuwać...

lordand

lordand 2016-11-13

...i w tym tkwi sedno naszej polemiki droga interlokutorko...schematy...schematy człowieczków o świecie...o życiu...o innych człowieczkach...a przecież...gdzieś w innych układach słonecznych...może też coś istnieć...ale coś całkiem innego niż na naszym padole ziemskim...my to nazywamy życiem...ponieważ mamy taki schemat myślenia jak to napisałaś...a może u nich życie to nie jest życie...???...nie napiszę co...ponieważ ja też myślę schematami...człowieczki...rozmnażanie...itd...a może u NICH to jest całkiem inaczej...coś czego człowieczkowy rozum nie jest w stanie pojąć...???
...nie ważne czy gdzieś coś jest...i może lepiej tego nie szukać...ponieważ nie wiadomo...czy spotkanie z NIMI by się nie skończyło...zagładą człowieczków...:)))

dodaj komentarz

kolejne >