jairena 2011-06-24
Leszczyńka obrodziła orzechem i tą barwą przypomina, że nie zawsze czerwień jest - grzechem. Dla rymu Pani Aniu , li tylko dla rymu połączyłam czerwień z grzechem i orzechem . I niechaj to niech nie stanowi zasady, że nawet rusycyzmem ubarwiłam Twe artystyczne talenty :)
anhan 2011-06-24
Mi też - lieber Fuchsi, milszy jest w słońcu świat,
za mroczny Bild, zrzucę chyba winę na mój Fotoapparat!;)
anhan 2011-06-24
Barwy Irenko, we wszelakich od_cieniach i od_mianach lubię i chętnie widzę,
rusycyzm kojarzy mi się szczególnie z czerwienią - żem nie z duchem czasu, trochę się wstydzę.;)
(komentarze wyłączone)