Powodzie wpłynęły na cały ekosystem.
Rok temu o tej porze było już mnóstwo
czerwończyków a dzisiaj ciężko znaleźć chociaż jednego. :(
Jedyne nowe spotykane motyli to kosternaki.
Wczoraj w świeżo skoszonej trawie buszowała
grupka strzępotków ruczajników.
A dzisiaj trafiłem na tego wietka.
Ciekawe że kolor plamki, tułów i odwłok są niebieskawe.
Bardzo możliwe że to gorczycznik
bo takie niebieskawe są też na stronkach lepidopteri.pl
dodane na fotoforum:
visana 2010-05-29
Perfekcja !.. niesamowita jakość fotografii ... no i piękność na firletce:))
milutko pozdrawiam z :))))
dorotaj 2010-05-29
świetna fotka:)
harsz 2010-05-29
bardzo ciekawy okaz ...........
ja motyli nie widuję .......
jedynie bielinki latają .......
alimak 2010-05-29
Dzisiaj widziałam jednego czerwończyka i jednego modraszka... Były zbyt szybkie, by je upolować. Poza tym lata trochę bielinków. Pogoda jest w tym roku fatalna. Ciekawa jestem, gdzie chowają się motyle i co robią, gdy tak pada i pada....
rudy13 2010-05-29
u mnie też krucho z motylkami... czasem jakieś zabłąkane sztuki i trochę ciem....
trafiłeś extra... choć jednego... :))
pozdrówka... :))
dorotaj 2010-05-29
ja ostatnio widziałam sporo modraszek,
codziennie w tym samym miejscu,
ale skosili tę łączkę:/
kornikk 2010-05-30
miejmy nadzieję , ze wszystko wróci do równowagi eh.
Piękna fotka , pozdrawiam:):)
mimoza7 2010-05-30
Super zdjęcie!
keisim 2010-05-30
śliczny.... i masz rację ,przez te ustawiczne deszcze u mnie w ogrodzie motyle się nie pojawiają , a zawsze je miałam...... to smutne.Moje psiska futerek na letnie nie zmieniały,czy to znaczy,że całe lato będzie zimne??? zaczynam się bać!! Pozdrawiam.
mpmp13 2010-05-31
I to bardzo wpłynęły...w moich okolicach motylek to unikat...bażancica założyła gniazdo tuż przy restauracji na łączce.Jej tereny lęgowe zalane.Nad Odrą w okolicach Nieboczów tylko ptaki się mają dobrze.Nikt się nie kręci.Strach podchodzić do brzegów...Część dróg nie przejezdna.Byłam wczoraj.