Na skraju ogródków działkowych rośnie wielki krzak malin. Zajrzałem tam dzisiaj ok. (12:00) i wypatrzyłem kolejnych dwóch śliwowców.
Jeden był świeżutki ale szybko uciekł, drugi w podobnej formie do mojego ale przeganiany przez pszczółki poleciał gdzieś w niedostępne rejony.
Przy kwitnących malinach kręci się niesamowita ilość pszczół i wypatrzenie tego maluszka nie jest łatwe. Ciekawe że inne motyle nie próbują malinowego nektaru. (???)
Natomiast na mojej działce śliwowiec pojawił się już około (16:00) i był inny niż wczorajszy.
mpmp13 2011-06-06
Miłego dnia Andrzeju....ja zaglądałam wczoraj na ogródki...wszyscy mają maliny hodowlane..jeszcze mało kwiatów..Piękny jest ten motylek...
sasanka 2011-06-06
Ja też szukałem w malinach i nic :(
U mnie wcale nie ma motyli, jest bardzo silny wiatr.
A ten ogończyk bardzo mi się podoba.
jasta 2011-06-06
Pięknie pokazałeś jego barwy. :))
Dzięki za oznaczenie dostojki. Mój problem jest w komputerze, nie w stronie motylowej. Pozdrawiam :))
kornikk 2011-06-08
dzięki Twoim wskazówkom udało mi się dzisiaj " ustrzelić" ogończyka:)
Zawsze bardzo chętnie czytam zamieszczane przez Ciebie opisy:):)
pozdrawiam :):):0