Wypatrzona na FB z ogłoszenia. Już jako maleństwo może się zgubiło lub też w brutalny sposób została podrzucona. Przyszła ponoć zmoczona, zbłocona, zziębnięta i na szczęście dotarła do domu, w którym los zwierzęcia nie jest obcy. Zajęli się koteczką, a że mają już cztery kotki - przybłędy, więc mała miała trafić do schroniska, jak nie znajdzie się właściciel ewent. nowy opiekun. I takim to sposobem stałam się nowym opiekunem 4-5 mies.Kami. Temperament, bystrość i czystość koteczki zadziwia. Była oswojona, chętnie bawi się i przytula.
Piękne wykonanie
https://www.youtube.com/watch?v=9hx7hqsTU_k&list=RDte79K32rRqM&index=14
ewusia 2016-10-27
To dobrze, że znalazła przyjazny dom,
teraz nie czuje się samotna i opuszczona.
Dobrego popołudnia Aniu.
kometa1 2016-10-27
Kotek piękny jak z obrazka. Tak bym chciała go pogłaskać..Szczęściarz !!
Milutko pozdrawiam:)
azzza9 2016-10-27
Ładna kotka.Samych pięknych chwil życzę na wieczór i najpiękniejsze pozdrowienia zostawiam.:)
gabula 2016-10-28
Miłego weekendu życzę :)) Pozdrawiam ciepło
Milutki kotek....:)
lidia23 2016-10-28
super ,że zdecydowałaś się pomóc temu zwierzakowi...że znalazł u Ciebie dom!
kotek jest śliczny i na pewno będzie wdzięczny:)
miałam suczkę-znajdkę i była wspaniała..
nigdy jej nie zapomnę...
pozdrawiam serdecznie!