Dasz jeść?

harutki 2013-07-15

ja bym dała 100 razy dziennie ;) U mnie byś Sagulcu była kuleczką :D (nie mogę się oprzeć błagalnemu rudemu wzrokowi ;) )

amirki 2013-07-15

Ja też bym dała 100 razy dziennie, ale ona nie chce. Je albo nie je ale nie chce powiedzieć od czego to zależy. Na razie mamy smętne 28 kg bo postanowiła się odchudzić i pozbyć włosów na lato.

dunat 2013-07-15

Wciągaj Sagulcu, za Pańcie, za mamusie, za tatusia, za Emilkę ...... :D

mapu12 2013-07-15

Jest piękna!

kraska4 2013-07-16

Pańcia Ty się nie dziw- przecież jest lato i o figurę trzeba dbać!Sweete też ma naloty odchudzania, więc to chyba rodzinne.

chilu 2013-07-16

Tak, tak, to rodzinne. Moja panna w ten upal juz sniadania odpuscila kompletnie a obiadu to tylko troche i poznym wieczorem, wazy 26 kg (ale zeberek nie czuc!)

mariola 2013-07-16

to ja Wam dziewczynki ( te psie) Borysa podeślę , on wam pokaże jak się je i misek pilnuje

harutki 2013-07-16

chłopy chyba mniej wrażliwe ;) Moje by jadły non stop i na okrągło, obojętne im, czy jest upał czy mrozy ;)
Wg Harutka można ustawiać zegarki - punkt 16 przyłazi i wali łapą ;D

szosa29 2013-07-16

pięknotek