moni13 2011-08-30
ALE jestes słodziutenki(:
kici87a 2011-09-02
brak obaw, miło aż się idzie na wizytę :D
pablo73 2011-09-02
re: myślisz że nie próbowałem? Syrio jest niereformowalny, a łamać go nie chcę.... jak tylko poczuje że jest wolny po prostu robi swoje, z zadowolonym pyskiem i podniesionym ogonem :)
harutki 2011-09-03
no proszę, jaki wersal ;)
zosi52 2011-09-09
A czy tam jest żyrandol?Bo Piękna u weta najchętniej by na nim siedziała.U nas każda wizyta to udręka:(((
amirki 2011-09-11
W tej lecznicy panuje inna atmosfera. Psy się nie boją a przynajmniej nie okazują panicznego strachu. Sporo prostych zabiegów i oględzin wykonywanych jest tam, gdzie pies się położy. Ira miała tam już zrobione dwa zabiegi, Ami jeden, Saga szereg mało miłych badań i mimo tego, że wiedzą dokąd przyjechały, biegną do gabinetu same, radośnie witając się z Panią Doktor. Dodam, że właścicielka gabinetu jest znaną behawiorystką.