Bono, zabezpieczony przed zimą fufajką swojego pana.
adamd66 2010-12-01
Mając taką kufajkę na sobie, to wszystkie laski, suczki. będą chciały się pod nią schronić.
alfajet 2010-12-01
Moncia była dziś na kontroli. Opatrunek usztywniający musi nosić jeszcze przez kilka dni. Nie mamy pojęcia, w jaki sposób doszło do uszkodzenia ogonka. Dziś też miała zbadaną krew po babeszjozie- parametry są już prawidłowe, co bardzo nas cieszy.
razdwa3 2010-12-01
Bono jest w siódmym niebie, aż mruży oczy. Fajnie, że Mona zdrowieje, a ogonek damy też wkrótce wróci do normy. Będzie dobrze:)))
harutki 2010-12-02
lans :D
toffio 2010-12-02
chyba jakaś piersióweczka tam była w bocznej kieszonce bo oko Bonusia coś marnie wygląda