asiak78 2009-06-09
rewelacyjne
stokrop 2009-06-09
Drażnisz mnie tylko tymi sztuczkami, wiesz, że nie mogę tego wypróbować!..... oj kusisz kusisz... ;)
Tu też jest OK, pozytywnie odbieram mimo, że temat smutny...
order 2009-06-09
Chyląc czoła przed Twą kreatywnością i wysublimowanym gustem z przyjemnością oglądam wydumane przez Ciebie prace. Ostatnia seria wzbogacona techniką, a może właśnie na technice oparta to sztuka z pogranicza fotografii i grafiki komputerowej. Można przeciw tym obrazom się buntować, można je podziwiać, ale trudno przejść obok obojętnie i na tym moim zdaniem polega ich wartość. Cieszę się że publikujesz swe prace w garnku, bo miejsce to odwiedzają całe rzesze zwłaszcza młodych ludzi w których mogą one obudzić chęć pokazania świata w bardziej indywidualny sposób niż czynię to ja, czy mi podobni pstrykacze. Tak czy inaczej masz we mnie wielkie poparcie przy kontynuowaniu Twej pasji.
Ps. O ile tytuły pierwszej i trzeciej pracy są dla mnie oczywiście oczywiste, to "Zapomnienie" jakoś mi z obrazem średnio konweniuje. Możem za głupi na to? Pozdrawiam.
jooan 2009-06-09
Chwilą zapomnienia, snem bez snu, powrotem do nikąd, ... sennym oddechem zapomnienia...
akciwon 2009-06-10
Order - zaskoczyłeś mnie pozytywnym komentarzem, wiedząc, iż niezazbytnio gustujesz w przerabianych fotkach… ;)))
akciwon 2009-06-10
Jooan, Rudy13 - ładnie ujęłyście słowem moje starania stylizacji zapomnienia obrazem... :)))
order 2009-06-10
1. To nie jest tak do końca. To że nie gustuję w przeróbkach to fakt, ale też i nie bardzo traktuję Twe prace jako fotografie, raczej jako grafikę opartą na fotofundamentach i w tej kategorii je oceniam. Bardzo wysoko zresztą. A poza tym nie w każdej pięknej dziewczynie można się zakochać.
2. Sztuka to swoisty rodzaj władzy, czyli czegoś, za czym ludzie uganiają się od zarania dziejów. Znalazłem tu świetny przykład na poparcie mej tezy - wymyśliłaś Aniu tytuł "Zapomnienie" dla powyższego obrazu. Twoje prawo. Poza tobą zapewne nikt by na taki pomysł nie wpadł. A tu patrz - Jooan, Rudy13, Alimak pięknie pobiegli za tokiem Twego myślenia dogmatycznie poddając się sugestii nie bacząc na obiektywny związek obrazu z tytułem.
Tylko pogratulować. Jest i inny przykład - Twoja galeria działa na mnie jak narkotyk - raz posmakowałem i nie mogę się od tego uwolnić. A w dodatku zmuszasz mnie do pisaniny, a to nie jest takie proste i mało kto potrafi to uczynić.
akciwon 2009-06-10
Order – pozwól, że jeszcze przez chwilę pociągnę temat… Wspominasz, iż sugerowany tytuł „zapomnienie”, w Twoim postrzeganiu nie jest odzwierciedleniem treści obrazu. Skoro wiesz, że nie, mniemam, iż posiadasz swoje wyobrażenie w meritum, bardzo ciekawa jestem Twojej fantazji… Jak zatytułowałbyś to, co widzisz? Przyznać muszę, iż praca nie jest jakiegoś rodzaju przypadkowym wytworem, znaczenie na pewno ma tonacja, delikatna i ciepła, również zapatrzenie dziewczyny, odrobinę takie nieobecne, zwróć uwagę, iż praktycznie pozbyłam się tła, aby nic nie rozpraszało, czy też sugerowało, technika programu jest bez znaczenia, chciałam utworzyć serię jego obróbką… Jeśli nie „zapomnienie” chociaż przez chwil kilka o sobie, otoczeniu, frasunkach, obecnym świecie, to …? ;)))
order 2009-06-10
Już Ci Aniu wyjaśniam dlaczego tytuł wydaje mi się nieadekwatny.
Otóż pokazana twarz wyraża smutek, refleksję, a na pewno zamyślenie. Człowiek chcąc o czymś zapomnieć stara się raczej zająć czymś fascynującym, co pozwoli odsunąć od siebie przykre myśli. Tytuł? Może "Introspekcja"? Obraz bez tła właśnie sugeruje izolację od świata zewnętrznego i na przykład skupienie się na poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie "kim jestem?". Tak to widzę.
akciwon 2009-06-11
Order - ależ ja lubię to rozprawianie o ... moich fotkach... ;D
Najbardziej w fotografii uwielbiam wolność, w wyrazie i interpretacji, tudzież Twoje postrzeganie, mimo, iż odbiega od mojej wizji, jest jak najbardziej przeze mnie akceptowalne i strasznie mi się podoba... :)))
ycnaj 2009-06-11
...a ja mam całkiem odmienne zdanie od powyższych rozważań...ale o tym potem...
...moje wyobrażenie - tytuł - jest takie:
"Daj mi odejść w zapomnienie..."
...później spróbuję obronić moje stanowisko ontologiczne, w myśl pluralizmu filozoficznego...
...narka...
