Co łaska ...

Co łaska ...

Czasem dajemy, rzucamy monetę, odchodząc szybko ze wzrokiem utkwionym w ziemię. Czasem rzucamy grosze, te przeszkadzające, obciążające kieszenie lub naprawdę dajemy: z litości i współczucia, albo "na odczepne", nie umiejąc się obronić. Czy po wszystkich oszustwach żebrzących, narkomanów, tych niby śmiertelnie chorych na AIDS, nie mamy prawa do powstrzymywania gestu wyciąganej pomocnej dłoni? Jak mamy odróżnić prawdziwie potrzebujących od naciągaczy? Komu okazywać miłosierdzie, a przed kim zamykać dające i pomocne serce? Gdy zatem stajemy przed ubogim musimy się zastanowić nad sobą. Kim jestem, co robię, jaką zajmuję pozycję w tym otaczającym mnie środowisku. Czy tego wszystkiego nie otrzymałem właśnie po to, aby służyć swoimi możliwościami? Aby dzielić sprawiedliwie między tych, którzy sami nie mogą zatroszczyć się o siebie. Gdy ktoś prosi o pieniądze, również lepiej zapytać się czego konkretnie potrzebuje. Dawać należy konkretne rzeczy. Gdy zaspokojenie potrzeby będzie od nas wymagało np. poświęcenia więcej własnego czasu, będzie trudniejsze do zrealizowania wówczas będzie to właściwy dar, a nie tylko pozbycie się natręta, będzie to świadczenie miłosierdzia. W sytuacjach wyraźnych, gdy proszący jest pod wpływem alkoholu lub narkotyków stanowczo musimy odmówić. Nie możemy przyczyniać się do degradacji drugiego człowieka. Nie możemy zapomnieć o roztropności…

dodane na fotoforum:

makalu2

makalu2 2008-11-07

No tak...wciąż ich spotykamy na swojej drodze. Nie daję pijanym i narkomanom (łatwo rozpoznawalni..), często pytam i mimo, że tak do końca nie wierzę im...daję parę złotych. Wychodzę z założenia, że i tak nie zbiednieję a nawet jak trafię na co któregoś tam który naprawdę potrzebuje pomocy ...to jest dobrze. Najbardziej szkoda mi starych ludzi i dzieci (zresztą często wykorzystywanych do pobudzenia litości...TFU).

cisza

cisza 2008-11-07

dzień dobry Aniu...piękna fotografia ...sugestywna, taka, jaka mogła być tylko przy tak głębokim przesłaniu...
pozdrawiam serdecznie

stokrop

stokrop 2008-11-07

PRAWDA.

drive99

drive99 2008-11-07

Trudny temat Aniu poruszyłaś. Prawda jest taka,że nie lubimy mówić o takich sprawach.
Świetnie Ci to zdjęcie wyszło. Tak jak napisała Cisza jest bardzo sugestywne.
Miłego:)

arw10

arw10 2008-11-07

Piękna fotografia

alimak

alimak 2008-11-07

Piękna fotografia, mądre słowa. Ja daję konkretne rzeczy, bo tego nie można przepić, zamiast kupić dziecku chleba na przykład...

eva31

eva31 2008-11-07

Pieknie pokazane i bardzo madrze napisalaś,ja nie mogę nigdy przejśc obojętnie jak widzę dzieci żebrzące,czesto rumuńskie,wtedy kupuje coś i Michalka wysyłam,zeby podal,to jest bardzo wzruszające,te male rączki,wymiana spojrzeń a ja mam łzy w oczach i nie chciałabym juz nigdy wiecej napotykac,zmarznietych,brudnych,na ulicy przebywających calymi dniami dzieci....

mglla

mglla 2008-11-07

...jest to otaczająca nasz rzeczywistość....oby nikt nie przeszedł do niej jak do porządku dziennego......

rudy13

rudy13 2008-11-07

piękne i wymowne.. ja też wolę dać, coś konkretnego..
choćby miało mnie to kosztować chwilę, jezeli ktoś głodny to poczeka na obiecany chleb...

winiarz

winiarz 2008-11-07

Jeżeli nas stać na parę groszy to jak najbardziej powinniśmy dawać . Bo "Lepiej stracić płaszcz niż wrażliwość" .

xantoria

xantoria 2008-11-07

hmmmm....
pozdrawiam i życze miłego dnia

anyart

anyart 2008-11-07

Pewnie rzeczywiście nie raz udało mi się wspomóc jakiegoś 'oszusta', lecz ja wychodzę z założenia, że nawet gdyby wsród tych wszystkich, których udało mi się wesprzeć, byłaby tylko jedna osoba prawdziwie potrzebująca, to i tak warto było...dla tej jednej...
Bardzo wymowne!

setulo

setulo 2008-11-07

Witam Akci, ja tylko na momencik wpadłem się przywitac i podziękowac za życzenia, Ycnajowi się nie chcę narazic bo buziaki bym przesłał ale strach :-)) Temat ciekawy i jak rzeka szeroki... zawsze oglądam Twoje wspaniałe prace i jestem pod wrażeniem ;-)))

Pozdrawiam, tak trzymaj. Sławek - Setulo2

kochac

kochac 2008-11-07

niedawno czytełem o tym jak pomagająca osoba kupiła proszącym o jedzenie chłopcom chleb (krojony,zafoliowany, w piekarni obok), więc chłopcy chwilę potem poszli do piekarni i nienaruszony chleb oddali za zwrto pieniędzy...

temat poruszony przez Ciebie Akci jest bardzo trduny i możnaby dyskutować o nim godzinami... ale tam gdzie są pieniądze tam niestety pełno oszustów i naciągaczy. Ludzie tracą zaufanie, przez co cierpią Ci najbardziej poszkodowani...

To tak jak z obciążeniami socjalnymi państwa Polskiego... Wielu darmozjadów żyje sobie wygodnie na koszt państwa, mimo że mogliby pracować, przez co Ci którzy naprawdę potrzebują pieniędzy dostają często śmieszne kwoty...

jedno jest pewne - nie można być obojętnym, ale zwykłym rzuceniem monet nie można też uspokajać swego sumienia....

kochac

kochac 2008-11-07

Zresztą narkomani i pijacy to też ludzie... może nie finansowo, ale takim ludziom też można/trzeba pomagać... to o wiele trudniejsze, ale możliwe...

Pozatym ludzie których widzimy na ulicach proszących o pomoc to i tak tylko wierzchołek góry lodowej.. i niekoniecznie to Ci najbardziej poszkodowani przez los...

ale tak jak mówiłem temat rzeka... z jednej strony dobrze że dajesz ludziom do myślenia, z drugiej zdaje sobie sprawę że i tak i tak 100% przyzna Ci rację a 99% nic wiecej prócz wrzucania datków na wielką orkiestrę świątecznej pomocy, nie zrobi... więc to taka motyka na śłońce...

:/

pozdrawiam..

makro18

makro18 2008-11-07

Dałaś mi do myślenia...

amelia10

amelia10 2008-11-07

hmm...piekne zdjecie...widzialam je jeszcze przed opisem i czekalam na calosc..ktos kiedys powiedzial ze lepiej jest dawac niz brac ..radosc z dawania jest duzo wieksza..oczywiscie zgadzam sie z tym ,ze trafiamy na oszustow i naciagaczy.Ludzi pijanych i narkomanow poznajemy od razu .naciagaczy niestety nie.I tez sie kika razy z tym spotkalam.Ale tego sie nie przeswietli.W codziennym biegu nie nie mamy czasu rozmawiac z tymi ludzmi i zastanawiac sie w jaki konkretny sposob im pomoc.Wiec rzucamy im pieniadze i biegniemy dalej.czasami nawet ich nie zauwazamy, bo jest ich coraz wiecej..smutna rzeczywistosc.Zastanawiam sie tylko nad jednym ..czy Ci ludzie zglaszaja sie do opieki spolecznej lub innych instytucji, czy tez wychodza na ulice bo tam latwiej i szybciej uzyskaja pieniadze..sama wiem o kilku przypadkach gdy proponowano im prace ktorej nie przyjeli..powod???na ulicy wiecej zarobia i sie nie narobia...
dziwny jest ten swiat...gdzie jedni graja na uczuciach innych..jedni sa glodni i...

setulo

setulo 2008-11-07

Akci to nie ja :(

setulo

setulo 2008-11-07

A tu maleńka dedykacja dla Ciebie :

http://www.garnek.pl/setulo/3520329

setulo

setulo 2008-11-07

Dyspensy Ci udzielam od teraz hi hi bo fotki które wstawiłam teraz są męża ... pisz nie żałuj łyżki dziegciu :)

setulo

setulo 2008-11-07

Króciutko i mnie namawiali łobuzy :)

setulo

setulo 2008-11-07

Kupili sobie dzisiaj po laserku i się bawią duże dzieci :)

ycnaj

ycnaj 2008-11-07

...333...;))

terka

terka 2008-11-07

:)))

puksos

puksos 2008-11-07

a moze te dlonie czekaja na pierwsze krople wody z kranu

teresa14

teresa14 2008-11-07

miłej i spokojnej nocki Tobie życzę:)))
*D*O*B*R*AN*O*C*

moni76

moni76 2008-11-07

PIĘKNE DŁONIE , PIĘKNE ZDJĘCIE, DOBRY TEKST.SPRZEDAWAŁAM KIEDYŚ W SKLEPIE I NÓŻ W KIESZENI MI SIĘ OTWIERAŁ KIEDY PEWIEN OJCIEC Z DZIECIACZKIEM PRZYCHODZIŁ I KUPOWAŁ FLASZECZKĘ A NA DZIECIAKA KRZYCZAŁ ŻE KUPI MU TYLKO LIZAKA ZAMIAST JAKĄŚ BUŁKĘ.NO ALE CÓŻ TAKA JEST NASZA POLSKA BIEDA ŻE NA WÓDKĘ TO PIENIĄDZE ZAWSZE SIĘ ZNAJDĄ ALE NA CHLEB NIE ZAWSZE. MOŻE NIE NA TEMAT ALE MUSIAŁAM TO KOMUŚ POWIEDZIEC .POZDRAWIAM I DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINKI I KOMENTARZ .

jama53

jama53 2008-11-07

Bardzo wymowne zdjęcie ;)))

kochac

kochac 2008-11-07

nie zdradzaj mnie z tym HDR'em ;) zartuje oczywiscie :)

jooan

jooan 2008-11-07

słowa do zastanowienia się...,lecz jak różne są sytuacje i jak różni są ludzie ,ktorzy potrzebują...

chcą pieniędzy,rzekomo są głodni,daję co mam ,chleb i do niego,to co mam i cóż dostaję...? wyzwiska...
jak trzeba wyważyć,zastanowić się co komu dać,jak pomóc i czy każdemu.To był przykład ekstremalny,ale był...

zdjęcie "mówi" samo za siebie...

ycnaj

ycnaj 2008-11-07

…hmm, jałmużna rzadko wypływa z czystej miłości…o wiele częściej powodowana jest niezbyt chwalebną postacią miłości własnej czyli egoizmem i prowadzi do uzależnienia obdarowanych od dających. Prawdziwą miłością jest sprawić, aby jałmużna nie była potrzebna…ale jak temu zaradzić?...
...a może tak, jak mówi stare przysłowie:
"pięć minut przeznaczone na pomoc jest więcej warte, niż cały dzień współczucia"...

nena17

nena17 2008-11-08

super, święta prawda co piszesz.
Myśle że większa jest radość wtedy kiedy coś dajemy, niż dostajemy. Wiem to z własnego doświadczenia :)

bebok

bebok 2008-11-08

zdjęcie super... i trudny temat poruszony...
osobiście pieniędzy nigdy nie daję, jeśli spotkam kogoś głodnego po prostu idę do sklepu i kupuję mu coś do jedzienia... myślę, że to nie najgorsze rozwiązanie...

kasian

kasian 2008-11-08

madrze napisane :)

ogonem

ogonem 2008-11-10

Zdjęcie i tekst poruszające...

Dla mnie narkomani, alkoholicy, lekomani to ludzie chorzy - im zawsze trzeba pomóc (ech... sama nie wiem, jak to rozgryźć...)
Biedni, inwalidzi, kalecy - to poszkodowani przez życie, los... - im należy pomóc
naciągacze - nie potrafię ich rozpoznać...

zawsze mi szkoda ludzi, którzy wyciągają ręce.............
czasami daję pieniądze, czasami zabieram na zakupy, czasami czuję się bezradna, bo chciałabym pomóc, ale nie mogę...


bardzo trudny temat, bardzo wymowny obraz...

każdy z nas może w każdej chwili doświadczyć podobnej sytuacji
nie można przechodzić obok obojętnie..

fanabe

fanabe 2008-11-10

fajny kadr, chodź w ten sposób złożone dłonie nie kojarzą mi się z jałmużną...

jedeman

jedeman 2008-11-13

ładne i prawie bez przepaleń, co jest trudne w takim swietle (mnie zawsze wychodzą) Proponowałbym nie wymieniać narodowosci, bo to krzywdzące...

akciwon

akciwon 2008-11-14

Jedeman - masz rację, poprawiłam :)

mariu50

mariu50 2008-11-15

jedno słówko...
Rewelacja..!!

dodaj komentarz

kolejne >