ramziu1 2010-11-26
fajnie :)
betin78 2010-11-26
Jeżeli ktoś zajeżdżał go z mety na takim wędzidle to wiedział o zajeżdżaniu młodych koni tyle co ja o samolotach odrzutowych. A to by pasowało do Niemców, bo słyszałam opinie, że ponoć bardzo boją się ogierów. Do tej pory nie sprawdzałam tej teorii.
kokonie 2010-11-27
świetny
bianka1 2010-11-27
rozumiem że nie ty :)
ale jeżeli kolega nieradził sobie ani ty to trzeba go było oddać do odpowiedniej osoby która wie co zrobić. ale jest już sprzedany i może go nauczą czegoś :)
i nie o siłę chodzi tylko o technikę i pomysłowość w działaniu z koniem :) oczywiście niemądrze się .
bianka1 2010-11-29
ale rozumiem sytuacje i niestety unas każdy koń był ze złych warunków albo źle ujeżdżony na jeszce gorszych żeczach lub bite .
i każdy koń wychował się że z porywczego płochliwego stworzenia może dziecko na nim na kantarze jeździć i gdybym niemiała pojęcia to bym nie pisała bo jak niechce nam się następnego kłopotu to nie szukamy następnego konia a jak mamy czas i te które kupiliśmy odstały swoje to wtedy coś kupimy . mój ogier czy kobyłka takie same były A Drab to wszczególnoci był porywczy czasem samym byciem z koniem poświęcanie mu uwagi daje rezultat . niema złych koni ani GŁUPICH tylko ludzie je niszczą .