Ogólnie to zmieniłam kota, bo mi marudzono, że już za długo, że nie ma nic nowego. To jest. Nie wiem czy takiej nowości oczekiwaliście, ale to nic. Musicie przemęczyć się z powyższym zdjęciem, aż nie wymyślę i nie stworzę czegoś nowego :D
A tak z nowinek ze świata, to byłam sobie w Austrii na 6 tygodni popracować nieco, od października idę na studia, a poza tym to leci do przodu.
Miśki Wasze konta odwiedzę później :)