Oczywiście, że z Łeby. Była taka fajna i nie bała się Indian w przeciwieństwie do 17-letniej Patrycji, która za nic nie chciała stać pierwsza w kółeczku. Jednak pewnego, ciepłego dnia panna Patrycja S. przełamała się i stanęła pierwsza (czyt. została popchnięta przez Adrianę K. bo ta chciała widzieć więcej. ) I tak oto od tego czasu Patrycji S. przeszedł bezpowrotnie strach do Indian. Poza tym było jej głupio, że małe dzieci wcale , ale to wcale się ich nie boją.
Miała być Aga, ponieważ PIERWSZY RAZ dała mi się sfotografować. Tak, też w to nie wierzę. Ale Agnieszki nie ma, ponieważ kiedy zobaczy siebie na zdjęciu u mnie na garze, mówiąc ładnie.. bardzo się zdenerwuje ;) i powie, że wie gdzie mieszkam, także tego... wolę się nie narażać. ;)
Dobranoc Miśki. ;*
barbraa 2010-08-20
ładnie Miśku:))..lato jeszcze trwa:)))
kaka18 2010-08-20
Pięknie!
nena17 2010-08-20
fajny kadr, ale jak dla mnie trochę za ciemne :))
ale nie bierz sobie tego do serca :D
igorula 2010-08-20
Jak na kijowo przerobione to mi sie wyjatkowo podoba :)
mootyll 2010-08-20
Extra Ty moja zdolniach...jestem pod wrazeniem tej foty:))
smoqxd 2010-08-20
się przyznam bez bicia, że Indian także się boje. xD
wolałam stanąć koło panów rasta-dżamajczyków niż Indianów.