https://pl.youtube.com/watch?v=NREgwSzvyDs
Miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużką wody, to w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu.
A kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się, co jest możliwe, a co nie, i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać – to utracić panowanie nad sobą.
(P.C.)
anyart 2008-12-28
utracić panowanie, bo miłość jest przecie oddaniem się w pełni tej drugiej osobie... bezwarunkowo, całkowicie...
kolorki iście na miłość wskazują, lecz taką jeszcze niewinną...
świetne!