\"Zachodźże, słoneczko,
skoro masz zachodzić,
bo mnie nogi bolą,
po tym polu chodzić.
Nogi bolą chodzić,
ręce bolą robić.
zachodźże, słoneczko,
skoro masz zachodzić.
Za las, słonko za las!
nie wyglądaj na nas,
wrócisz tutaj jutro,
jak będzie raniutko.\"
maria57 2014-08-05
załapujesz się jeszcze na cudowne zachody - u nas szaro, buro i ponuro (na dworze, bo chałupa nadal nie chce się wychłodzić mimo pootwieranych całodobowo okien na przestrzał - przeciągi też nie pomagają)