Był dzielnym i charakternym Kocurem.
Od dziś już go nie ma.
Nie przypuszczałam że Go może nie być tak bardzo...
bromber 2013-02-23
Piękny był z Niego kot ..... Trudno go będzie zastąpić...... Wiem jak to jest .One odchodzą choć człowiek przyzwyczaja się tak bardzo.....
sta26 2013-02-24
Aduś znam to uczucie po stracie pieska - zawsze zostanie w pamięci - spokojnego dnia życzę:))))
guliwer 2013-02-24
Tylko Alf potrafił zjadać koty,co sie stało?Pozdrawiam.
adusiaz 2013-02-24
Był bardzo chory. Niestety, nie do uratowania.. Lekarz mu pomógł odejść bez cierpienia.
baskadm 2013-02-25
"Panie Boże, nie jestem Aniołem,
dziś niewielu jest takich na świecie,
może ci, co na ziemskim padole,
pokochali zwierzęta, i dzieci.
Panie Boże, powiedziałeś "proście",
rzekłeś "proście, a będzie wam dane"
Czy wiesz, że wczoraj po Tęczowym Moście,
poszedł do Ciebie mój Kot Ukochany???
Panie Boże, poznasz Go z łatwością-
miał sierść jedwabistą, cztery łapki i ogon..
Proszę, o Panie, zawołaj Go głośno,
bo miał w zwyczaju nie słuchać nikogo.
Panie Boże, nie proszę dla siebie,
znajdź Mu jakąś osobę przyjazną,
by głodny i smutny tam nie był,
i żeby mógł sobie przy kimś spokojnie zasnąć.....
Panie Boże, a gdy już tak się stanie,
że i mnie kiedyś do siebie zawołasz,
pozwól Mu proszę wyjść mi na spotkanie,
o ile oczywiście zostanę Aniołem....."
( Majorka)
zabuell 2013-03-22
On wroci, tylko w troche innym futerku. Koty przychodza wtedy, kiedy sa potrzebne. Pozdrawiam