B I A Ł Y S T O K- cerkiew św. Mikołaja

B I A Ł Y S T O K- cerkiew św. Mikołaja

Pierwsza wojna światowa to tragiczna karta w dziejach Białostockiej Bogurodzicy. Uciekając przed nacierającymi Niemcami ludność zachodnich rubieży Imperium Rosyjskiego (Polska nie istniała wtedy na mapach Europy) zabierała ze sobą najcenniejszy inwentarz ruchomy. W 1915 roku w głąb Rosji ewakuowano majątek soboru św. Mikołaja, a wraz z nim cudowny obraz Białostockiej Orędowniczki. Wywieziona do Moskwy ikona5, nigdy nie wróciła do grodu nad Białą - jej losy nie są znane, pochłonęła ją zawierucha Rewolucji Październikowej. Zachowało się zaledwie kilka wiernych kopii świętego wizerunku. Na ich podstawie już po II wojnie światowej wykonano "nową" ikonę Białostockiej Matki Bożej. Obraz, który obecnie znajduje się w soborze św. Mikołaja jest kopią sporządzoną na bazie fotografii z XVII-wiecznego oryginału. Bogurodzica i siedzący na Jej lewej ręce Zbawiciel ubrani są w białe (z lekka jasnoniebieskie) szaty. Niebieskawy kolor wypełniający tło oraz wizerunki Orędowniczki i Dzieciątka to wynik obserwacji ikonografa. Twórca dzisiejszej ikony nie dysponował oryginałem cudownego obrazu, nie znał go - wizerunek został odwzorowany ze zdjęcia, na którym właściwa ikona była ukryta pod srebrną koszulką. Słuszne zatem jest twierdzenie, że współczesna kopia Białostockiej ikony Matki Bożej to wierny obraz srebrnej rizy, który zdobił oryginał XVII-wiecznej ikony.
Wielka Orędowniczka cerkwi przy Choroskim trakcie znowu przyciąga do siebie rzesze pielgrzymów. Jej powrót do soboru św. Mikołaja odradza dawny kult. Święto Białostockiej ikony Matki Bożej szczególnie uroczyście obchodzone jest w drugi czwartek po Pięćdziesiątnicy (dziewiąty czwartek po Wielkanocy) - jak to niegdyś celebrowano.

dodane na fotoforum: