vesper5

vesper5 2010-02-01

...na szczęście nigdy nie miałam z nimi do czynienia :)))

ma1ma

ma1ma 2010-02-01

smutna ulica ...brak zieleni :)

dotur57

dotur57 2010-02-01

Chyba Komenda Wojewódzka...

krakus

krakus 2010-02-02

Komenda Policji jest kawałek stąd, bo trochę więcej niż 1 przystanek tramwajowy.

krakus

krakus 2010-02-02

Jeśli się nie mylę, to w budynku rózowym mieszkał rodziny wojskowych.
A w beżowym na parterze, po lewejbyła masarnia, a po prawej stronie mieścił się sklep wojskowy ( świetnie zaopatrzony, jak na owe czasy w odzież, w piękne reczniki frottowe ;))
To były czasy !:))). Nawet papier toaletowy był dostępny.... :)))

krakus

krakus 2010-02-02

Natomiast w jednym oknie na parterze różowego budynku, w którym mieszkał jakiś oficer wojskowy dochodziło do intymnych spotkań - pod jego nieobecność. A wykukali to moi koledzy, którym wpadła w oko córka tego oficera. Obserwowali przez lornetkę fikające nogi ;).

(komentarze wyłączone)