smujed 2012-06-06
Pojawił się nie wiadomo skąd i skradł całą miłość??
Dobrze mu tak,niech sobie teraz leczy nosek.
bronia 2012-06-10
Re: Dziękuję za miły komentarz.:)Będę tu zaglądać,ale sporadycznie...,po wakacjach wrócę,może uda mi się nawet troszeczkę wcześniej.:) Pozdrawiam.
lulka1 2012-06-13
ree ...u nas niestety po staremu , koty nadal nie tolerują się , Filemon agresorek , wychodzi na smyczce na kilka godzin do ogrodu w tym czasie , kotka Gypsy może wybiegać się po domu ..gorzej będzie w zimę .
lulka1 2012-06-13
....Zapomniałam dopisać , że słodziak z tego rudzielca , zawsze marzyłam o kociaku o tym umaszczeniu .
Byliśmy na wsi ,pojechaliśmy do gospodarstwa po jajka ,a tam na podwórku stadko rudych kotów ..ja już kupiłam wszystkie :) gospodarz najstarszego ok 7 miesięcy chciał mi od reki dać za flaszkę ,a malutkie kociaki były jeszcze nie oswojone . Mój syn mnie powstrzymał bo zaklepał w hodowli Filemona
irena62 2012-06-14
Już słońce świeci na niebie i uśmiecha się ciepło do Ciebie,
promienie ciepła wysyła Ci, abyś odwzajemniła uśmiechem mu .
Miłego i spokojnego dnia!
atiseti 2012-06-17
re: nie jest tak żle z porannym budzeniem ......
własciwie to koty wstają jak ktoś z nas się ruszy ...
one cały dzień spędzają w ogrodzie więc jak wracają do domu to są naprawdę wymęczone i śpią jak susły :))))