hanyska 2008-03-12
u nos sie na niego godo moplik......moplikiym se jada na szychta ..moplikiym se wracom z roboty na gowie mom gogle carera zicherkom mom spiynte galoty....la la pioseynka kabaretu rak....:) pozdrowiom
adrian22 2008-03-12
Przesliczny ten komarek :)))))
Tez takiego mialem :)
hanyska 2008-03-12
haaaaaaaaa tak godajom ino optymisci............:) pesymista by pedzioł - żaś pod gorka. haaa......brawo.....:)patrzysz na życie tak jak jo.:)
majenik 2008-03-12
hahaha.. a ja kiedyś takim "owadem" to wjechałam w płot..
na szczęście było to w tamtym wieku.. ...
i mam się dobrze...
lucille 2008-03-13
:)))) Pamiętam to bzzzzzzzzyczenie... on widzę na chodzie jeszcze:)
Pozdrawiam serdecznie
dopilarska 2008-03-14
a jeszcze był taki co miał pedały
ale niewiem czy też nazywał się komar...
pozdrawiam serdecznie
krox007 2008-03-14
Podba mi sie mialem takiego .Pozdrawiam i udanego wieczoru
elwisiwle 2008-03-14
mam takiego po remoncie tylko silnik jeszcze ma pedały