u Wioletty na urodzinach byłam i zgodnie z wolą jubilatki w stroju króliczka wystąpiła,
Pyszny tort zajadałam i wódeczką go zapijałam.Wierzcie mi ,ze żadnych złych odruchów od tego nie miałam.
Do wódeczki jeszcze inne pyszności były ,ale o tym sza bo byście zazdrośni byli.
Zabawa się nieźle rozkręciła ,nawet burza nam w naszych wariacjach nie przeszkodziła.
Dość już mojego pisania bo czas na podziękowania.
Wiola dziękuję i proszę o jeszcze.
dodane na fotoforum:
anemon1 2015-06-17
Z lekkim podmuchem wiatru
Ślę do Ciebie pozdrowienia
Życząc ciepła w sercu, piękna wokół
Z każdego dnia, cichego zadowolenia.