Te dwie tecze dla moich ulubionych.

Te dwie tecze dla moich ulubionych.

Ach te żony....
Żona po całonocnej imprezie zwraca sie rano męża: -Kochanie, chyba z samochodem sie coś złego dzieje? -Co sie stało? - pyta poddenerwowany facet -A nic, chyba mamy wode w silniku? -Wodę w silniku ? Jak? niemożliwe? Skąd ten pomysł? -Patrycja dzwoniła i mówiła ze mamy wodę w silniku... -Ok, zaraz lookne - powiedział ze zgrozą i irytacja w glosie ze ma tak tępą zonę.... no ale cóż w końcu z jakiegoś powodu się ożenił pomyślał sobie i już ze spokojnym głosem sie pyta - a gdzie zaparkowałaś samochód Kochanie? Przed domem go nie widzę? -Na podwórku Skarbie. -Na... Na.... Na.... po.... pod... podwor..... podwórko? Przecież tam tylko basen mamy....!?!?!?!?!?!

dodane na fotoforum:

stif56

stif56 2011-09-04

Bardzo ładne ujęcie ....brawo solenizantko z 15 maja

wedwin6

wedwin6 2011-09-04

swietna fotka no i kawał ha ha

dodaj komentarz

kolejne >