hanyska 2008-04-16
:) firaneczki
efkam 2008-04-17
Szarości na pograniczu błękitu z małym akcentem zieleni. Dobry pomysł na letnią sukienkę:) Taką orientalną troszeczkę. Dobry pomysł na poranną refleksję. Pozdrawiam serdecznie.
efkam 2008-04-17
Jako człowiek prosty i maluczki(bez kokieterii), nie wiem, co powiedzieć. Za szczerość(własną) mogę jedynie ręczyć. Warstwa po warstwie przyglądam się swojemu człowieczeństwu i sama jestem często zaskoczona. Niekoniecznie pozytywnie. W szczerość Człowieka, który mnie przyjmuje z każdą warstwą, wierzę-i obym mogła wierzyć zawsze. Może rzeczywiście poproszę, żeby to On podpisał kolejne zdjęcie. Co do szacunku-oj, nie chciałabym utracić Twojego, ale przecież sama wiem, że nie wszystko się do szanowania nadaje. A co opakowania:)-naprawdę uszyję sobie taką sukienkę. Szaro-niebieską, bardziej w stronę szarości. Stnuję barwy, może nikt nie pomyśli wtedy, że to chwyt jakikolwiek. Twoje zdjęcie piękne jest i basta!
efkam 2008-04-17
No, że powiem trochę slangowo-ale jazda! Czy to naprawdę takie czasy, że człowiek szczęśliwy się w nich zdarzać nie może? A jeśli twierdzi, że taki jest, to albo konfabuluje, albo się poddał, albo uprzedmiotowił? Zapewniam-nic z tych rzeczy. Aby z czystym sumieniem brać-muszę dawać. Aby dopominać się o zaufanie-muszę ufać. Coś tam mnie smuci, a coś cieszy, coś rani i coś koi. I tyle. Żadnego spektaklu w tym nie ma. Mam świadomość śmierci i miłości. I dla mnie to jest życie. Nie każdego dnia budzę się taka sama. Może to niezdrowe, ale prawdziwe. I jeszcze jeśli chodzi o wiernopoddaństwo-już jako bardzo młoda dziewczyna miałam takie marzenie-spotkać kogoś, przed kim ma się ochotę przyklęknąć(a wierz mi-naturę mam niepokorną). Mam wrażenie, że mi się spełniło-czy na zawsze? Nie wiem. I liczę się z tym. Ale cieszę się, że niepokorna moja natura nie ucierpiała przy tym ani trochę. Tak to jest, prosto bardzo. Jeśli Cię rozczarowałam-trudno. Lubię żyć i lubię swoje życie. Nie ma w tym podtekstów. Pozdrawiam:)
efkam 2008-04-17
Nie będę miała gdzieś głęboko Twojego zdania nigdy, ponieważ mam organicznie zaszczepione szanowanie ludzi. I ich zdania. Damsko-męskie???Do głowy mi nie przyszło:) A powinno? Nieeee.