eljaku 2008-04-09

Pewnie odpowie Ci mądrze jakiś prof. Niedoszły czy prof. Potencjalny. Ja widzę, że w tym zardzewiałym garze coś się pichci ;-) Najkwyraźniej chińska potrawa, bo widzę pałeczki ;-)

akineis1 2008-04-09

taaaaak..... tu niedoszly profesor potencjalny, jak Pan Kleks zaklada okulary....
aluminium mowisz Pan.... podobno (ale to juz dawno bylo odkryte i byc moze zrodlo trzeba bedzie w bibliotece Marcjanny poszukac) dlatego, ze zle wplywa na mozg i jakos sie go z Alzheimerem kojarzylo, czy inna demencja, to sie aluminiowe garnki stalowymi zastapilo, jakoze zelazo to my jesc musimy, a aluminium nie.
To bylo w czasach jak sie puchy badalo i ile metali ciezkich moze zjesc niemowle...

Co do wplywu aluminium na szare komorki roslin, to mam watpliwosci, bowiem maja zielone zamiast szarych (w zwiazku z tym potrzebuja magnezu).

te rdzewne to chyba nie aluminiowe, choc nie mozna wykluczyc stopu. Byc moze ze z domieszka magnezu.... ale tak szkielkiem i okiem to profesor nawet zwyczajny nie ogarnie....

Tu niedoszly profesor potencjalny sciaga okulary, wzdycha i zaczyna myslec o pakowaniu walizek. Z pewnoscia nie do Brazylii.... :)

akineis1 2008-04-09

a ta brazylijska rzeka o ktorej piszesz, czy to nie jest czasem Amazonka? Bo to wtedy jakos mi tak globalnie sie robi....

to moze byc slonecznik, ale wszystko jedno, pokazesz pozniej co z tego wyroslo?