eljaku 2008-03-12

Faktycznie, z Twoimi zdjęciami rozmawia się znacznie przyjemniej ;-) Pewnie nie obejrzałeś całej mojej galerii, bo chyba nie wszystkie zdjęcia nadają się tylko do albumu?... Garnek jest specyficznym miejscem. Można pokazywac zdjęcia takie, jak Twoje. Nawet bez tytułu, bo po co. Ale można też inne i z innych powodów. Ja z tego korzystam :-) Dołączyłam Twoje archiwum do ulubionych i na pewno będę często tu zaglądac. Pozdrawiam Cię ciepło :-)

eljaku 2008-03-12

Dziękuję za odzew :-) Zgadzam się z Tobą w 100 %. właściwie chętnie nie nadawałabym tytułów i nie uzupełniała zdjęc komentarzem. Przynajmniej niektórych. Ale - jak zauważyłeś - często jest to gadanie o sobie, o swoim życiu, rodzinie, miejscu na ziemi. Wtedy zdjęcie jest dodatkiem, ilustracją. Ja w to wchodzę z pełną świadomością. Stąd różne zdjęcia u mnie. Zapraszam Cię do siebie i zachęcam szczerze do krytycznych opinii. Pod Twoimi fotografiami pewnie będę zostawiac tylko ochy i achy, bo dla mnie po prostu są piękne. A jeśli można się do czegoś przyczepic, to jest to poza moim zasięgiem. Znasz "ciszę"? Z nią na pewno będziesz miał więcej satysfakcji w wymianie na temat sztuki fotografowania. Ten maczek to autoportret ;-) Całkiem ciepły i wygląda na miły w dotyku...

kayach 2008-03-12

eh,jestem początkujaca i jeśli masz jakies rady dla mnie to w skupieniu i z zainteresowaniem wysłucham:)

akineis1 2008-03-12

Gadanie o sobie?
Mysle, ze to co sie fotografuje to chcialoby sie dla siebie zachowac z Tu i Teraz oswietlonej czasoprzestrzeni, nie niszczac tego. Ukazywanie siebie, czy ukazywanie piekna? Ekshibicjonizm, czy dzielenie sie emocjami? Wrazliwosc, czy chwalipiectwo? Sztuka, czy umiejetnosc?
Potrzeba: "jak siusiu", czy sposob na samotnosc?
Dla siebie, nie o sobie.
I jesli ktos sie tym "dla siebie" dzieli, to jest to piekno samo w sobie.

cisza 2008-03-12

hmmm...zdjęcie piękne...jak zawsze u Pana...:) ..ale podoba mi się wpis akineis1 ...fotografowanie tylko "do szuflady"...dotyczy zdjęć, które mają dla nas wartość tę najwyższą, ...tymi zdjęciami, które wyrażają nasze widzenia świata...dobrze jest się "dzielić"...tylko wtedy mamy radość z zatrzymywania chwil w kadrze:)...gdy fotografuję nie myślę, czy to się komuś spodoba ...lecz chcę tę chwilę, która wzbudziła we mnie emocje zatrzymać na dłużej:)...a dzielnie się radością z innymi...jest " rozsiewaniem" radości...może dlatego uśmiecham się przy Pana zdjęciach ?...bo one wyzwalają we mnie stan przyjemności ...są szczyptą radości...takich szczypt jest już 97 ...zatem pokaźną ilością radości obdarzył nas Pan:)...dziś za te dawkę radości dziękuję:) pozdrawiam:)

uliczka 2008-03-13

:-)