Zazieleniła się wierzba płacząca . Dwa lata temu wiatr nałamał z niej sporo patyków jeden z nich wetknąłem w ziemię na skraju bajorka . Tak wygląda na następnej fotce .
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]