Do niedawna pelargonie stały po tamtej stronie okna .
Wstawiłem już je do środka
i pewnie to go zmyliło .Podczas mojej
nieobecności wleciał do mojego pokoju
przez uchylone okno i nie potrafił
znaleźć drogi powrotnej ,rozbijał się
o szybę .Zwróciłem mu wolność ale bardzo długo nie mógł dojść do siebie . Ponad godzinę
siedział na sąsiednim drzewie .
luna19 2010-10-29
lepszy sikorek w garści niż gołąb na dachu :D hihihi
kivvi 2010-10-29
heh... gdy zwinę wertikale rozbijają się o szybę mojego biura... więc wolę już siedzieć po ciemku, niż mieć któregoś na sumieniu...
gniewko 2010-10-29
Śliczna sikoreczk :)
U mnie też zdarzają sie podobne wypadki.
Miłego wieczoru życzę :)
malarka 2010-10-29
Ƹ̵̡Ӝ̵Ʒ
.(ړײ)
.«▓»✿=był to szok dla niego,
..╝╚Ƹ̵̡Ӝ̵Ʒ= pozdrawiam i uśmiech Ci zostawiam :)