Moskwa 1988
Słuchało się go na szpulowych magnetofonach z taśm kopiowanych nie wiadomo skąd. Był natchnieniem dla innych bardów i legendą już za życia. Trudno mu się żyło w swoim kraju, ale po śmierci jego grób zawsze tonął w kwiatach.
rogerg 2009-09-04
ale jaja ! zgadłem zanim pojawił się podpis-)
widzę , że nie tylko fotkami "czarujesz" ha ha ha !
asiak78 2009-09-04
miłych snów
doka8 2009-09-04
czy ta kobieta handluje jego popiersiem ? czy słucha z tego kartonu jego poezji ... ciekawe ...
ana1945 2009-09-04
Swego czasu należałam do TPPR i od "zaprzyjaźnionego" kolegi z Ałma Aty dostawałam płyty Wysockiego.....
mysz4 2009-09-04
Ja Go o tej pory uwielbiam i słucham... Niepowtarzalny głos. Świetnie teksty. Dla mnie zawsze był, jest i będzie Mistrzem gitary.
darkmen 2009-09-05
Miał ładną trzecią żonę - Marinę Vlady:)
czardasz 2009-09-06
....ten rosyjski bard odkłamując nadętą propagandę sowiecką przyczynił się znacznie więcej do pierestrojki od polityków. Uwielbiał i znał Jego ochrypły głos i Niezakłamane Teksty, cały ówczesny "Kraj Rad".
Był Wielki na swój Czas.... a dla mnie Takim dla mnie pozostał do dziś..
fluidek 2009-09-07
dalej go słucham z przyjemnoscią
mysza1 2009-09-07
Mocne w wyrazie, postument i postać z tyłu i Wysocki...
Jak zwykle, czyli dobrze :)
sto18 2009-09-07
jakoś w połowie lat 70-tych widziałem Go Na Tagance w Hamlecie. wpierw siedziałem, zaraz obok siedział poeta Jewtuszenko. potem, ponieważ mnóstwo ludzi stało, wstałem i ja ustępując miejsca jakiejś damie.
Zdyrma dziekuję.
wtopka 2009-09-15
Bohater drugiego planu...
Ta kobieta przypomina mi bardzo moją babcie, z wyglądu a tym bardziej z pozycji w jakiej siedzi. Niby znudzona, niby zamyślona. Nigdy nie wiedziałam co mi zaraz powie, nie rozgryzłam jej.
;)