Kraków. W tle Hotel Warszawski.
(druga połowa lat 80-tych)
Zdjęcia z urlopu.
Wyjeżdżacie teraz w rożne wspaniałe miejsca i fotografujecie, ile się tylko na karcie zmieści ;) Jasne, ze jak się już jest pod piramidami, albo na Wawelu, to trudno nie zrobić fotki. Nie dajcie się jednak całkiem uwieść magii znanych i dobrze rozpoznawalnych miejsc. Warto czasem wejść w uliczkę lub podwórko. Poszukać ładnego detalu lub ciekawostki. Czasem o dwa kroki od utartego szlaku żyją ludzie miejscowi i jeśli będą życzliwi, to łaskawie nie zauważą waszej fotograficznej aktywności. Będąc przez chwile w Paryżu, czy w Agrze nie zrobicie genialnej fotki wieży Eiffla, czy grobowca Taj Mahal, ale chodząc własnymi drogami macie szansę na niezapomniane ujęcie.
PS
Gdybym popełnił błąd w tłumaczeniu, to proszę o życzliwą korektę ;)
jairena 2009-07-12
A było to przenosić stolicę?:)
przemka 2009-07-12
Rada jest super, ale żeby to było takie proste! Turystyka to przemysł, a turyści to owieczki, które trzeba ostrzyc, ile się da, zanim pasterz (przepraszam, przewodnik) pogoni stadko dalej. Turystów nie można więc wpuszczać na tereny dziewicze, bez "infrastruktury" pozwalającej kasować, kasować, kasować...
Może brzmi pesymistycznie, ale jest w tym 90% a nawet 99% prawdy. Na szczęście pozostaje 1% wolności.
trauner 2009-07-12
na stemplach urzędowych i drukach różnej maści można przeczytać : Królewskie Stołeczne Miasto Kraków......więc wojenka będzie trwać ....ku uciesze chłopaków z Kazimierza i Pragi :)
zdyrma 2009-07-12
Dziekuje slejw i persji za pomoc w angielskim. Jesli nie bedzie sprzeciwu, to zmienie tytul zgodnie ze wskazowkami.
mgfoto 2009-07-20
Od tyłu i z drugiej strony... wszystko tak fotografujesz :))) Ale faktycznie hermafrodyta z drugiej strony wygląda ciekawiej... tyle, że to zdjęcie słabo mi wyszło...
azurka 2009-07-23
ja pamiętam moją wizytę na Śląsku , w wielkopolsce na ścianach były napisy ,,kocham Kasię" ,,kocham Elę" a tam......KOCHOM ESTERKA....... bardzo ciekawa galeria pozdrawiam:)