Grzegorz Bengalski

"Myśl Społeczna"

W latach 1981-86 robiłem dużo tematów społeczno-religijnych. W moim dwutygodniku "Życie i Zdrowie" nie mogłem tego publikowac a szefowa na chałturki na boku patrzyła krzywo. Postanowiłem drukować zdjęcia pod pseudonimem w piśmie katolickim , gdzie marne honoraria wynagrodzono mi akredytacją na papieża.
W ten sposób narodził się Grzegorz Bengalski - fotoreporter widmo :))

Na zdjęciu wesele pod Złakowem z udziałem samego prymasa Józefa kardynała Glempa.

PS
A pseudonim skąd wziąłem ? Wie kto może ? ;)

deore 2011-07-21

Kolejny podwójny agent :))))

holefka 2011-07-21

Grzegorz Bengalski :]]

bourget 2011-07-22

nie od tygrysa chyba, wiec nie wiem:)

abamm 2011-07-22

D'ore.. zaden podwojny, on ma wiecej zyc.. i zyciow..

bogna 2011-07-22

może od kota bengalskiego jest biały i nie widoczny na śniegu....hi hi

jairena 2011-07-22

Jako , iż tamtejsze absurdy i nonsensy ocierały się prawie o Bułhakowa to chyba odniesienie do Żorża Bengalskiego , którego na jakiś czas " skrócono" o głowę :)