bourget 2011-02-02
I slubny portret, i makatka, i radio tranzystorowe...Mama nawet usiadla na chwile...Szalenie mi sie podoba ta fotka, ma dusze:)
syniosz 2011-02-02
współczesne kobiety wyglądają jak Top Model,dzieci są pewne siebie,a wnętrza domów kolorowe i pełne nowoczesnych grajków-tylko jednego brak,gdy to wszystko jest-miłości..
abamm 2011-02-02
to sie nazywa bieda
jest obrzydliwa i jest jej nadal pelno
a kaczor & Co.przez smolensk na zyrandol
teo29 2011-02-02
ciekawe jak potoczyły się ich losy...
Abamm ma rację, jest jej nadal wciąż pełno a my najchętniej odwracamy wzrok...
i tylko Zdyrma nami od czasu do czasu potrząsa...
bourget 2011-02-02
Re- Zdyrma , kazdy zwierzak (niekoniecznie kot), ktory "przeszedl" przez moje rece ma swoja historie ;) Niestety, czasami sa tak drastyczne, ze na Garnek sie nie nadaja :(.
pawola 2011-02-02
bieda, bieda... dziś zakryta bucikami za 26zł... w kolorze jaskrawego różu... i ciuchami z lumpexu...
jak to zrobiłeś, że wpuścili Cię do pokoju i pozwolili zrobić zdjęcie?
juesej 2011-02-03
...dokladnie w takich rajtuzach smigalem do 4-5 roku zycia, spodnie mialem chyba dopiero w pierwszej klasie.
rakel1 2011-02-03
hm...czy jeszcze na jakiejś ścianie wisi ten obraz z fotografią ślubną ?
tasaq0 2011-02-03
I te pety na podłodze...niezły klimacik
elle54 2011-02-03
Gdyby ktoś kazał zgadnąc rok w którym fotka została zrobiona , miałabym problem . Telewizor sugeruje początek lat sześcdziesiątych , reszta lata wcześniejsze ... i tu powtórzę za "mijodyn " : aż się wierzyc nie chce , ze to lata osiemdziesiąte.
smech 2011-02-03
Ta pani jest podobna do mojej mamy z tych własnie lat .... ;) Ale, to chyba nie ona ;) Najwidoczniej wszystkie panie w tamtych latach wyglądały tak samo ;)
maro1 2011-02-12
i jak tu sie dziwić ze nasze społeczeństwo w szerokiej mierze było i jest zakompleksione i mało tolerancyjne na odminnosc skoro zyło sie w takich warunkach...pewnie odbierali tylko program 1 gdzie o swicie to za duzo sie nie mowiło :))
fotostef 2011-02-20
A mnie zadziwia umiejscowienie telewizora na prowizorycznym wieszaku nad głową śpiącego.Nie mieli prawa przezyć, a to przecież musiało kiedy7ś zlecieć.