Placki ziemniaczane w wersji maxi (2 - jeden na górze, drugi na dole) i sos:
łopatka wieprzowa,
cebula,
pieczarki,
1 mały ogórek kiszony pokrojony w zapałkę,
woda,
śmietana,
mąka,
kostka mięsna Winiary,
przyprawa do gulaszu,
papryka ostra (w proszku),
papryka słodka (również w proszku),
koncentrat pomidorowy z czosnkiem
młody, zielony czosnek (ze skrzynki na parapecie)
dekoracja: kiełki rzodkiewki (osobiście wyhodowane)
Jedni nazywają taki placek po węgiersku, inni po zbójnicku - trzeba było jakoś to pogodzić :)
dodane na fotoforum:
theresa 2009-04-17
,•’``’•,•’``’•,. Witaj...
’•,`’•,*,•’`,•’ .Pozdrawiam
.....`’•,,•......Zycze milego
.......Pogodnego dnia.
Jak zwal tak zwal, ale wiemy, ze takim plackiem nie pogardzi nikt...uwielbiam czasem zjesc ,ale moglabym jesc zawsze i na pewno by mi sie nie przejadl.
robbyx 2009-04-17
Wolę zawijany ze śmietanką.... dzięki za życzenia świąteczne, z przyczyn technicznych nie było jak odpisać...pozdrawiam
bronia 2011-07-18
To jest to co ja lubię...Pyszne placuszki super wypieczone...Pozdrawiam