uśmiech na jej twarzy gości do góry nogami.
tak dawno żegnała dzień w niekończącej się nocy.
zaciska oczy by łzy nie wydostały się spod powiek.
tonie we włosach długich wspomnień.
spija jak kawe muzyke tamtych dni gdy
kochała ostatnim wdechem jego marzeń.
o mnie samej.