Prawdopodobnie od jajeczka.
Bazylia ze sklepu miała być zużyta podczas mojej parodniowej nieobecności. Po przyjeździe zobaczyłam na parapecie tajemnicze grudki, wyglądające na owadzie odchody. Podejrzewałam wisżącą wyżej paprotkę, nic na niej nie było, więc zajęłam się bazylią. Jest liszka! Zieloniutka identycznie, jak liście. Pogadałam z nią : jedz, drugiej doniczki ci wprawdzie nie kupię, ale kupki będę sprzątać, poczekam aż się przepoczwarzysz.
wojci65 2020-09-12
Pewnie ze sklepu ją dostałaś, jej szczęście, że A. nie skonsumował, razem z liściem.
Błyszczka jarzynówka - Motyl aktywny w dzień i w nocy. Jako motyl wędrowny, przylatuje corocznie z południa Europy. Rocznie na świat przychodzi kilka pokoleń. Na jesieni wiele motyli wraca z powrotem na południe.
No i widzisz, wyhodowałaś wędrowca, może nie takiego jak Monarch Halki, ale zawsze!
wydra73 2020-09-13
re. spoko44 To przez Oriolkę; ona pokazała błyszczkę na kwiatku, więc nie mogłam wytrzymać i dodałam o swojej bazyliowej.
imar18 2020-09-13
Poświęcasz swoją bazylię dla celów poznawczych, byle ćma Ci nie wyemigrowała nim zrobisz fotkę.
orioli 2020-09-14
Nie przyłapałam "mojej" błyszczki na warzywach, ale bazylię w ogrodzie coś zeżarło. Teraz wiem, co.
mpmp13 2020-09-16
Moje pelargonie na balkonie też coś "zajadało ".Liście dziurkowane się robiły. Sekatorem potraktowałam uszkodzone liście i spryskałam . Kwitną nadal ale liści mają mało.