W pierwszych latach XXI w robiono tu porządki i odmalowano sporo nagrobków. Na tym potrójnym płaskorzeźby nie rzucają się w oczy, za to tekst wyraźny, szkoda, że nie do rozszyfrowania bez znajomości hebrajskiego.
Ruszamy w głąb w poszukiwaniu ciekawych motywów na macewach.Będą i to liczne.
wojci65 2019-09-11
W mądrej książce wyczytałem, że jest to grobowiec rodziny Pików. Niestety, nic o niej nie wiem, zapytam w muzeum.
Szafki z książkami z umieszczoną wyżej koroną wiedzy oznaczają, że zmarły był uczonym w piśmie.
Ciekawostką są fotele ustawione obok szafki. W końcu to zrozumiałe, że na siedząco wygodniej się czyta!
wojci65 2019-09-11
Tyle znalazłem o Pikach:
Trudno w takim razie zgodzić się z opiniami o istnieniu w 1848 r. na tym terenie manufaktur scentralizowanych i sporej grupy samodzielnych majstrów tkackich (rzemieślników), zwłaszcza, że oprócz wymienionych osób bardzo aktywnie działalni na terenie ośrodka, w tym samym czasie wyłącznie jako organizatorzy nakładu, a nie właściciele manufakturowych zakładów zwartych Fabian Lewicki, Abraham Pik, Józef Pik, Leyman Jelenkiewicz, Nata Matys Lewin, Markus Deutschman i Szmul Poznański, jak widać osoby narodowości żydowskiej. Przodowali oni w tej dziedzinie także i później.