Fragmenty polichromii ze ścian drewnianego kościoła. Tu Kain i Abel.
Widać ołtarz ofiarny Abla, baranek otoczony płomieniami,modlitwa i dar przyjęte przez Boga. Na sąsiednim ołtarzu ofiarowany snop zboża nie spala się,dym gęstą opończą spowija, Kain bezradnie rozkłada ręce. Na drugim planie widać go z przygotowaną pałą a z lewej już scena zabójstwa brata.
Bardzo lubię przedstawianie w jednym malunku scen rozgrywających się w różnym czasie.Bez choćby nikłej znajomości tematu niesposób się niekiedy rozeznać co przedstawiają. Tutaj sytuacja prosta i warto zauważyć niewielką różnicę w kolorze szat obu braci; Abel ma nieco bardziej szarawą.