TEN W REWANŻU DLA MARII 57
Daleko mu do urody czarnuszka dedykowanego mnie ,Maria ma grzybów habadej ,ale...
To osobnik odważny i zdeterminowany -wyjrzał na suchy świat ,nie zważając na konsekwencje. Jeden jedyny się trafił podczas mego dwugodzinnego człapania po niegdyś grzyborodnym lesie.
spoko44 2015-09-28
Szkoda że nie słyszałas jak mąż jęknął na widok prawdziwka Re:ombre to taka stylizacja włosów -cieniowane kolory-prawie jak ta trawa -stad skojarzenie pozdrawiam
orioli 2015-09-29
Borowiki mają właściwości, które sprawiają, że człowiek (przynajmniej ja) po znalezieniu takiego okazu, gania po lesie ze wzrokiem utkwionym w podłożu. Potem się okazuje, że znalazł jednego, jedynego, ale i tak jest przekonany, że inne przegapił. W tym roku nie poszalejemy z grzybami.
Co znaczy zachwycający wyraz "habadej"? Pierwszy raz go słyszę.
wydra73 2015-09-29
re. Las ,nieco sfatygowany wycinką ,jednak stoi ,ale za sucho mu ,trudno wymagać by w tych warunkach sypał grzybami.
re.Habadej a właściwie ze zmiękczonym e (ie) to czeskie słowo -habaděj oznaczające w potoczno-żartobliwej mowie klasyczny nadmiar. Czyli :do licha i trochę ,w bród, po uszy ,bez liku.
Ładne ,prawda ?
Uczę się "zmniejszania wagi "zdjęć do przesyłki ,to bardzo interesujące.
Pozdrawiam.
orioli 2015-09-29
Pozwolisz, że je sobie zapożyczę?
Niedawno wpadło mi w ucho podobnie brzmiące słowo: habazie albo chabazie, ale zdaje się oznaczało zarośla, gęstwinę (nie jestem pewna).
"Zmniejszać wagę" zdjęć muszę, bo inaczej nie mogłabym wstawić na Garnek. Mailem nie przesyłałam hurtowo (jak ostatnio do Ciebie). Muszę się zainteresować.
wydra73 2015-09-29
re. Zapożyczaj do woli. Chabazie -jak piszesz ; też wysokie chwasty, tak ogólnie nieżyczliwie. Chyba od Śląska.