Zima wraca. A jako antidotum proponuję pigwówkę „Hani” (kiedyś myślałem że robię dobrą pigwówkę, aż do dnia kiedy spróbowałem pigwówkę mojej znajomej, Hani - stąd ta nazwa)
...............
PS. Pani B. - gratulacje. Pani zdrowie ;-)
dodane na fotoforum:
adrock 2011-01-22
skool!
nowy1 2011-02-07
O tak dobry alkohol z pigwy to sztuka sama w sobie ;))) Ja robię wino ;) i wychodzi różnie ...
dejavue 2011-04-01
moja ostatnia pigwówka, z nóg mnie zwaliła ..
ale ten smak ..
mmmmmm ..