Górka Stokowska

Górka Stokowska

Niedziela była taka piękna, że skusiłem się na ofertę Zielonej Łodzi i wybrałem się na wycieczkę z przewodnikiem po parku im Zaruskiego na Stokach. Jest to dzielnica Łodzi położona na przedpolu Wzniesień Łódzkich, terenu wyraźnie pagórkowatego, będącego efektem działalności lodowca. Stoki zostały włączone w skład Łodzi dopiero po wojnie, choć ich historia jako wsi jest dużo wcześniejsza - pierwsze wzmianki pochodzą z XIV wieku. Okolicą tą władali oczywiście Stokowscy, ród mocno rozrośnięty acz niezbyt bogaty i nie zapisany zbytnio w historii. Oczywiście przedstawiciele tego rodu bywali na wyprawach wojennych, np. Kasper Stokowski walczył z Tatarami i został pojmany do niewoli, ponoć cudownie za sprawą św. Antoniego wyzwolony (w rzeczywistości Trynitarze go wykupili), poczynił znaczne zapisy na rzecz klasztoru w Łagiewnikach. Spadkobiercy później te zapisy sądownie podważyli.
Kolejny ze Stokowskich Artur trafił w 1863 r. w szeregi wojsk powstańczych, za co pozbawiony został dóbr. Wykupił je na licytacji krewniak Szymon Wojciechowski, podbijając o rubla kwotę wywoławczą 10.000 rubli. On to próbując gospodarować na zakupionej ziemi, rozpoczął eksploatację na Górce Stokowskiej pokładów piasku i żwiru materiałów bardzo potrzebnych, wobec lawinowego rozwoju pobliskiej Łodzi. I oto zaczęto natrafiać pośród piasku, na bryły węgla brunatnego. Wojciechowski już widział się właścicielem kopalni, sprowadził górników, lecz wykonane wykopy próbne nie potwierdziły występowania litych pokładów. Później na przełomie wieków kolejną próbę podjął Kunitzer, który angażował się w liczne przedsięwzięcia, ale też bez powodzenia.
Dolinka, którą widzimy jest właśnie pozostałością po żwirowni, a dziś zimową atrakcją dla okolicznej dzieciarni.

wydra73

wydra73 2016-08-07

Czyli zarośnięta żwirownia.
Pojmany Stokowski nie mógł przecież cudownie się ulotnić uniesiony przez św.Antoniego.Trynitarze pośredniczyli. Nie ujmuj świętemu zasług.
Ciekawostki podajesz :podbicie tylko rublem ,pech Kunitzera...

nemo60

nemo60 2016-08-07

Miałeś fajną wycieczkę :) .

tanna

tanna 2016-08-07

Nigdy o niej nie słyszałam, więc teraz z zaciekawieniem przeczytałam Twój opis.

marek45

marek45 2016-08-07

Pięknie wygląda ten park i ciekawie go opisałeś :)
Pozdrawiam Cię serdecznie !

styna48

styna48 2016-08-07

Ale historia, wspaniałe miejsce na spacery..

nidka

nidka 2016-08-07

Tę dolinkę Stokowianie zwą muszlą.

satsuma

satsuma 2016-08-08

Może lepiej że nie ma tu kopalni

halka

halka 2016-08-08

Historię tego miejsca bardzo ciekawie przedstawiłeś.

rower69

rower69 2016-08-08

Ciekawy jestem jak długo te młode drzewka nie zostaną zniszczone ?
Na moim osiedlu młodzi ludzie łamiąc młode drzewka popisują się sprawnością fizyczną .

mpmp13

mpmp13 2016-08-08

Dolinka z historią. Dobrze by było tablicę ustawić z taką informacją. Może część saneczkarzy by to przeczytała?

zadra

zadra 2016-08-08

Nie dość, że spacer udany to i przy okazji ciekawa historia , jednym słowem przyjemne z pożytecznym :)
Też nie znałam tej historii a przeczytałam z niemałym zaciekawieniem...dziękuję i pozdrawiam ;)
Dolinka ładna z czerwonymi koralami jarzębiny, chyba trochę za wcześnie dojrzała...

wojci52

wojci52 2016-08-08

Re Rower: Więcej optymizmu, coś zawsze się uchowa...
Tak nawiasem, te drzewka to jarząb szwedzki, kultywar, krewniak jarzębiny. Też ma czerwone owoce w gronach, ale im do dojrzałości jeszcze trochę brakuje.

rower69

rower69 2016-08-09

W mojej okolicy młode drzewka jak nie uschną to są przez " siłaczy " złamane . Z czego mam się cieszyć ?

czes59

czes59 2016-08-09

Piękna sprawa takie wyjście!

hellena

hellena 2016-08-11

Ciekawą historię kryje ta górka.

dodaj komentarz

kolejne >