Niecki stawów, zimą suche...

Niecki stawów, zimą suche...

... a za czasów Anstadtów tak nie było, bo zimą na stawach urządzano ślizgawki, a do popisów łyżwiarzy przygrywała orkiestra.
Goście mogli podziwiać: sześć stawów, park angielski, sad owocowy oraz fontanny. Wstęp był płatny, przy czym w pierwszych latach miejsce to miało charakter elitarny. Wstęp kosztował tyle co połowa dniówki robotnika. Ceny nie grały roli, wszak bywał tu tylko wielki świat, profity z tego płynące pozwalały właścicielom na wymyślanie kolejnych atrakcji: ze specjalnie sprowadzonego tufu wulkanicznego wybudowano grotę, powstała wieża widokowa, muszla koncertowa, pawilon teatralny a także ogród zoologiczny. Na stawie urządzono przystań dla łódek w stylu chińskim oraz kaskadę wodną.
Wszystkie te atrakcje można obejrzeć na zdjęciach z epoki:
https://www.centrumdialogu.com/pl/park-helenow
Uwaga: tam jest również opis, z prawej strony na czarnym tle - trzeba tam zaznaczyć!

wydra73

wydra73 2015-02-27

Rozległy teren ,atrakcji mnóstwo ,nieźle się rozrywali.

agus63

agus63 2015-02-27

Nie chciałabym trywialnie, ani złośliwie, bo wiem że nikomu to nie przeszkadzało, tylko takie czasy nastały... po prostu...

henry

henry 2015-02-27

jaka szkoda, ze to czas przeszły.........
ja z wielkim sentymentem ogladam jak wygladały niektore miejsca przed laty........ żal.. bo urok był ich wielki.....

halka

halka 2015-02-27

Kiedyś było wesoło;teraz pewnie miasto na wodzie oszczędza:)

dodaj komentarz

kolejne >