Kantor, siedziba dyrekcji i administracji zakładu Silbersteina

Kantor, siedziba dyrekcji i administracji zakładu Silbersteina

Właśnie w tym miejscu, w gabinecie na piętrze, został zastrzelony Mieczysław Silberstein, dyrektor fabryki i jeden z głównych udziałowców. Są również inne wersje twierdzące, że odbyło się to kantorku ale \\\"pakarni\\\", gdzie robotnicy usiłowali zmusić dyrektora do zapłaty za strajk. Ten okazał się nieugięty i w pewnym momencie został zastrzelony. Strzelało dwu zamachowców z których jeden uciekł natychmiast do Prus. Zamach był uchwalony przez PPS Frakcja Rewolucyjna.
Konsekwencje opisuje w swoim raporcie Generał-major Kaznakow: Donoszę Waszej Wysokości, że w sprawie Sielbersteina wyjaśniło się,że głównymi winowajcami okazali się: Emil Obst, 30 lat, Rajnhold Goth, 34 lata, Władysław Danielski, 18 lat, Piotr Puchała, 31 lat, Bruno Kuniek, 38 lat, Fiodor Kaszuba, 18 lat, Józef Bloch, 29 lat, i Albina Miller, 39 lat, kochanka Fellera, lat 40, który osobiście zabił Sielbersteina, lecz niestety uciekł i dotychczas nie został ujęty. Nie czekając na jego ujęcie, dzisiaj o godz. 6.40 rano (w lesie konstantynowskim, w zwykłym miejscu kaźni) na podstawie paragrafu 12 o miejscowościach objętych stanem wojennym, rozstrzelałem 8 w/w osób.
Inne konsekwencje: 14 osób skazano na długoletnie ciężkie roboty, 127 robotników w tym 15 kobiet zesłano do odległych guberni cesarstwa. W lipcu 1909 r. Sąd Wojenny skazał Roberta Fellera, którego policja pruska wydała władzom carskim, na śmierć.
Był to początek końca Rewolucji 1905-1907 r.

mery50

mery50 2013-10-18

Smutna to historia.
Na ten weekend życzę najpiękniejszych barw jesiennych....
a w sercu ....tylko ciepła i radości:)
Pozdrawiam milutko :))

malako

malako 2013-10-19

smutna historia :))

dodaj komentarz

kolejne >