[4401722]

na polskich jachtach panuje uswięcony tradycją obyczaj że miejsce do spania wybiera sie według pełnionej funkcji a zatem kapitan jest pierwszy potem 1 oficer 2 oficer itd , oczywiście nie muszę tłumaczyc że zajmowane miejsca na początku są najlepsze a im dalej tym gorzej , widoczny tu na zdjęciach Marek jeszcze nie pływał to jego pierwszy rejs i był na samym końcu i nie wybierał tylko musiał wziąśc to co zostało a i tak do końca nie opuszczało go dobre samopoczucie tryskał potymizmem i dobrym humorem

t1234

t1234 2009-02-09

ha ha to musi byc cos za cos:)) najgorsze miejsce do spania ale za to nic do roboty:))..mam nadzieje ze Marek to wynegocjowal:))

dodaj komentarz

kolejne >