(1)
C.D. poprzedniego zdjęcia...
W 1841 rozebraną świątynię przewieziono najpierw do Szczecina, a potem do Berlina, jednak zaprzyjaźniona z królem hrabina Fryderyka von Reden z Bukowca przekonała go, żeby przewieźć ją na Śląsk. Najpierw Odrą przewieziono ją do Malczyc, potem do Karpacza Górnego (wówczas niem. Brückenberg - Mostowa Góra).
28 lipca 1844 świątynia Wang stała się kościołem miejscowej parafii ewangelickiej i jest nim nadal. Stanowi atrakcję turystyczną Karpacza. Jak podaje anglojęzyczna Wikipedia, odwiedza ją ponad 200 tys. turystów.
Konstrukcja kościoła wykonana jest bez użycia gwoździ, wszystkie połączenia zrealizowano przy pomocy drewnianych złączy ciesielskich. Wnętrze świątyni ozdobione jest oryginalnymi zdobieniami i rzeźbami. Bryła obiektu podczas prac konserwatorskich, zgodnie z XIX-wiecznymi trendami konserwatorskimi, uległa znacznej rozbudowie. Dobudowano też wysoką kamienną dzwonnicę, która chroni drewnianą świątynię przed wiatrem znad Śnieżki.
Zdjęcie wykonał Włodzimierz
lassie 2010-09-29
ladnie zadbany
juras43 2010-09-30
Pogoda jak widać na fotkach piękna więc chyba i wycieczka udana. Całe otoczenie Świątyni Wang jest bardzo ładne a i widoki z góry jak pamiętam - wspaniałe. :)))
wierzb 2010-09-30
Owszem wspaniałe Jurku, brat namalował kilka obrazów, zdjęcie jednego z nich wkleję do "garnka" w najbliższych dniach. Dziękuję Ci za odwiedzinki i pozdrawiam ciepło :D
Wszystkim odwiedzającym galerię bardzo dziękuje i pozdrawiam :-))
Jeszcze będzie kilka fotek Świątyni Wang, również z wnętrza.
jurasek 2010-10-01
Z "daleka" widać, że styl architektoniczny tych świątyń nie jest polski. Mimo to, wyrażam podziw i zachwyt nimi. Dziękuję Marylko za ładną ich prezentację.
